Aktualności:

Jeździmy w każdy ostatni piątek miesiąca o 18:00, ruszamy ze Starego Rynku w Bydgoszczy (gdy rynek zamknięty to spod pomnika Kazimierza Wielkiego)

Main Menu

Po 54 masie Lipcowej (17 osób)

Zaczęty przez s4per, Lipiec 26, 2008, 13:35:32

« poprzedni - następny »

s4per

25 lipca 2008 miała miejsce 54 (jeśli się nie mylę) Masa Krytyczna. Swoją obecnością zaszczyciło nas 17 osób w szczytowym momencie.

TRASA
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

buldi.nic

Nom.. fajnie było... dobrze, że przejechaliśmy się. Jeśli jest ok.10 osób i jedzie razem to daje jakieś wrażenie. Następny raz musimy zabrać gwizdki, bo dużo hałasu robią i ludzie zaraz patrzą co się dzieje.

Natomiast mam zastrzeżenie, że nie zawsze jechaliśmy w grupie... musimy ustalić czy jedziemy w parach, czy po trzech bo jak jedziemy tak bez składu i ładu to raz, że tylko samochodom na sąsiednich pasach przeszkadzamy to jeszcze robi się niebezpiecznie - nie wspominając o tych, którzy się wygłupiali zamiast dawać przykłada ludziom, że rowerzyści to porządni ludzie. :P

A no i jeszcze trzeba zmniejszyć prędkość do ok.15km/h i nie przekraczać tej magicznej bariery... (albo do 10kmh/) bo dziewczyny które z nami jechały odstawały - szczególnie na podjeździe.

No to by było tyle.

Pozdrawiam.
Buldi.

s4per

Cytat: buldi.nic w Lipiec 27, 2008, 23:22:22
(...) Natomiast mam zastrzeżenie, że nie zawsze jechaliśmy w grupie... musimy ustalić czy jedziemy w parach, czy po trzech (...)

No to już przegięcie... Masa Krytyczna to nie przemarsz wojska!!! Masa Krytyczna z założenia jest raczej spontaniczna i nie do końca zdyscyplinowana. Więc nie rób teraz nagle jakiejś rewolucji tego typu, bo na coś takiego gdzie ktoś będzie mi kazał jechać koniecznie parami, czy nie wiadomo jak to nikt nie przyjedzie!!! Nie wiem czy pamiętasz ale Masa bardzo fajnie funkcjonowała (jakieś 2 lata temu) gdy była bardzo niezdyscyplinowana!
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

buldi.nic

Ja właśnie nie wiem jak ona funkcjonowała do dopiero od niedawna zacząłem na nią przybywać i widząc w jakim jest stanie postanowiłem coś z tym zrobić. :)
Oj, czemu zaraz przemarsz wojska? Jak już to przejazd. ;) Nie mówię by trzymać się sztywno, ale w miarę porządnie a nie tak, że jedzie się w pięciu, sześciu, że ten kto jedzie po lewej jest wypychany na następny pas albo z tyłu jadą dziewczyny (jedna za drugą) a obok nich już samochód który czyha by wcisnąć się między kolejnych rowerzystów.

w4b

Buldi zapewne ma na myśli kulturę jazdy.
Jeśli przejazd nie zagraża bezpieczeństwu nie należy go regulować, co innego jeśli ktoś robi ryzykowne manewry podczas jazdy i naraża siebie a tymgorzej innych - w takim przypadku trzeba napomnieć, a jeśli to nie pomaga porządnie ochrzanić.

Dobrze gdyby w kilku miejscach kolumny znajdowały się osoby odpowiedzialne które w razie potrzeby napomną, lub przekażą informację że czoło grupy powinno zwolnić jeśli grupa się rozdziela.
Wskazana jest dobra komunikacja między całą kolumną aby się nie rozdzielała co czasami się może zdarzyć np na światłach.




[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

s4per

Cytat: wab w Lipiec 28, 2008, 10:57:30
(...)
Jeśli przejazd nie zagraża bezpieczeństwu nie należy go regulować, co innego jeśli ktoś robi ryzykowne manewry podczas jazdy i naraża siebie a tymgorzej innych - w takim przypadku trzeba napomnieć, a jeśli to nie pomaga porządnie ochrzanić.

Dobrze gdyby w kilku miejscach kolumny znajdowały się osoby odpowiedzialne które w razie potrzeby napomną, lub przekażą informację że czoło grupy powinno zwolnić jeśli grupa się rozdziela.
Wskazana jest dobra komunikacja między całą kolumną aby się nie rozdzielała co czasami się może zdarzyć np na światłach.
(...)

Zawsze tak było  :P

Cytat: buldi.nic w Lipiec 27, 2008, 23:22:22
(...) musimy ustalić czy jedziemy w parach, czy po trzech (...)

Ale bez takich przegięć...
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

w4b

#6
...nie wszyscy to wiedzą.

Z jazdą w "parach czy po trzech" to Buldi troche popłynął  ;D
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

buldi.nic

Cytat: wab w Lipiec 29, 2008, 08:14:16
Z jazdą w "parach czy po trzech" to Buldi troche popłynął  ;D
Podstawa to bezpieczeństwo ;)

s4per

Cytat: buldi.nic w Lipiec 29, 2008, 12:14:23
Cytat: wab w Lipiec 29, 2008, 08:14:16
Z jazdą w "parach czy po trzech" to Buldi troche popłynął  ;D
Podstawa to bezpieczeństwo ;)
Podstawą Masy jest dla mnie WOLNOŚĆ!!!
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

bruma

#9
fajnie było, ale szczerze to trochę zaskoczyło mnie małe zróżnicowanie płciowe oraz wiekowe. A może weźmiecie ze sobą koleżanki następnym razem. Większość z was jest w takim wieku, że powinna mieć ich bardzo dużo ;), przynajmniej tak mi się wydaje. O a najlepiej tatę, mamę czy dziadka.  hmmm...mi niestety pewnie nie uda się znowu namówić koleżanki. Oświadczyła, że na masę więcej nie pojedzie bo przyjechali na nią sami pasjonaci i rowerowi szaleńcy (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu) i nie ma dla niej miejsca w tej grupie, czyli dla zupełnej amatorki. No i tutaj muszę trochę się z nią zgodzić. Kryzys największy przeżyłyśmy właśnie na górce. Nie mówię jak budi, żeby od razu jechać 10 km/h (dwójkami, trójkami, tetradami czy jeszcze inaczej.), ale żeby od czasu do czasu ktoś skontrolował sytuację i żeby zwolnić adekwatnie do potrzeby. Na czerwonym również raz jechałyśmy, żeby was nie zgubić :p.



w4b

Cytat: bruma w Sierpień 08, 2008, 16:48:33
A może weźmiecie ze sobą koleżanki następnym razem.
[...]
mi niestety pewnie nie uda się znowu namówić koleżanki.
...nie ma to jak auto-odpowiedź :D

Cytat: bruma w Sierpień 08, 2008, 16:48:33
Kryzys największy przeżyłyśmy właśnie na górce. Nie mówię jak budi, żeby od razu jechać 10 km/h (dwójkami, trójkami, tetradami czy jeszcze inaczej.), ale żeby od czasu do czasu ktoś skontrolował sytuację i żeby zwolnić adekwatnie do potrzeby. Na czerwonym również raz jechałyśmy, żeby was nie zgubić :p.
Trzeba będzie wziąć to pod uwagę następnym razem  :)
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

kita

#11
Ciesze się, że w końcu coś się ruszyło i niech trwa dalej,

wab przewidujesz jakaś zmianę w plakacie na kolejną masę krytyczną ?


Buldi na końcu nie może zostać osoba która ma małe pojecie o masie a szczególnie jak jest to dziewczyna, powinna jechać z tyłu osoba która wie jak ma rozmawiać z kierowcami i która nie da wjechać samochodowi w środek kolumny.

jeszcze sprawa prędkości wiadomo, że na prostej może być większa, ale 10km/h to trochę przesada kiedyś w Toruniu tak jechaliscie i wam się wybitnie nie podobało z tego co pamiętam z opowieści.
średnia prędkość około 15km/h powinna być

A co do podjazdów to wjazdem planu 6letniego wjeżdżała pierwsza Masa Krytyczna jaka odbyła się w Bydgoszczy :)
po podjeździe trzeba zwolnić lub wjechać w zatoczkę żeby tył dołączył do całej grupy i dalej ruszyć już całą grupą.

żałuję, że nie mogłem być na tej Masie Krytycznej   :( :( :(

Pozdrawiam i zachecam do dalszego ciągnięcia tej imprezy w Bydgoszczy.