Jeśli narzekacie na nierównosci na drodze to...kupcie sobie większe kółka!

Z Expressu: bardzo mi to przypomina wypowiedź w stylu wąskich rowerów.

"Krzysztof Kosiedowski uważa także, że jazda rolkami po nierównej nawierzchni, wykonanej z kostki, jest możliwa. Wystarczy tylko zmienić kółka na twardsze i z większą średnicą. Poza tym, ważne są jeszcze inne elementy, które dobre rolki powinny posiadać.

- Wkładki antyszokowe, specjalne płozy i bardzo dobre buty - wylicza Krzysztof Kosiedowski i obiecuje, że bydgoscy drogowcy sprawdzą stan wszystkich kostkowych ścieżek. Tam, gdzie będzie to potrzebne, naprawią bądź odchwaszczą."

Pełna treść: http://www.express.bydgoski.pl/look/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=2&NrIssue=1896&NrSection=1&NrArticle=210256&IdTag=3790

p. Siuda mówił kiedyś o rowerzystach że mają założyć sobie węższe kierownice i tego pana już nie ma w ZDMiKP. Czyżby p. Krzysztof Kosiedowski chciał podzielić jego los?

a czy zarząd dróg dofinansuje ten specjalistyczny sprzęt wymagany do poruszania się po trasach które tworzą? w sumie jakby dać wszystkim kierowcom terenówki z prawdziwego zdarzenia skończyły by się narzekania tego środowiska na dziurawe drogi... może to jest jakiś pomysł? 

Bardzo ciekawe jak Pan specjalista ZDMiKP od komunikacji z mediami wyjaśni stosowanie kostki w nowych inwestycjach m.in. przy skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego z nowo tworzoną trasą uniwersytecką? Czyżby zapomniał o oczekiwaniach bydgoskich środowisk, na których się opiera w podczas wywiadu? Ciekawe jest także dlaczego, skoro kostka jest tak doskonałym budulcem i posiada tak wiele zalet nie stosuje się jej powszechnie na jezdniach?
Zastanawiające są także rady dotyczące stosowania szerszych kółek oraz wkładek antyszokowych jako recepta dla rolkarzy na nierówną nawierzchnię - czy również rowerzyści powinni przesiąść się z rowerów miejskich na rowery górskie by nie ryzykować życiem jadąc po bydgoskich drogach rowerowych?

a na właśnie czytałem wczoraj ten artykuł obok jest świetny komentarz jakiej pani z gazety, ze na rolkach trudno się jeździ w deszczu, tylko ciekawe kto jeździ w deszcz chyba jakiś idiota każdy wie kto jechał w deszcz po każdym rodzaju asfaltu, ze można się wyp.. chyba ze się mylę w przypadku moich rolek możne tak jest, no i dodatkowy komentarz ja z Łęgnowa jadę do myslecinka na rolkach i są miejsca gdzie można narzekać wystarczy kamizelka i można jechać ulica bo nie ma przepisu rolkarz to tak samo jak pieszy.  wszędzie powinni robić kostkę bezszwowa i było by ok, jakiś czas temu przejezzdzalem na ulicy focha i tam to już można zostawić bez komentarza ze jakiś d.. zrobił ta ścieżkę rowerowa studzienki super!

Jak widać "siudyzm" jest chorobą zakaźną.

Ale jaki oni mają głupi te tok myślenia... drogi budują z kostki, bo łatwiej ją zdjąć w przypadku awarii. Idąc tym tropem, jezdnie też powinni budować z kostki, bo jest łatwiej w przypadku remontów

Proponuję p. Krzysztof Kosiedowskiemu zabrać samochód i aby przez tydzień dojeżdżał na rolkach do pracy po naszych wspaniałych chodnikach z ... ze wszystkiego co można na nich spotkać.

A ja Proponuję p. Krzysztofowi Kosiedowskiemu aby zmienił stanowisko obecne na coś co dorównuje jego IQ - morze stęplowanie znaczków na poczcie głównej albo grabienie plaży w pieckach

Świetne pomysły
Swoją drogą na dziurawe drogi samochody też powinny mieć większe koła??

Świetne pomysły
Swoją drogą na dziurawe drogi samochody też powinny mieć większe koła??

Moje propo to hummer na zawiasie monster tracka

Z kołami od "Zetora"

Cytat: kris_bdg w Październik 14, 2011, 21:41:24

Świetne pomysły
Swoją drogą na dziurawe drogi samochody też powinny mieć większe koła??

Moje propo to hummer na zawiasie monster tracka

pierwsze próby na rowery typu monster track były już przed II woj. świat.   
http://youtu.be/jdlpJqHxLxk?t=3m10s

Nadejdzie taki dzień, że do narciarzy sie doczepią. Nakażą usunąć śnieg bądź usypać milimetrową warstwę sztucznego..
Nie wiem co Ci urzędnicy biorą, ale widocznie ich wyobraźnia przerasta nawet moją.