Aktualności:

Jeździmy w każdy ostatni piątek miesiąca o 18:00, ruszamy ze Starego Rynku w Bydgoszczy (gdy rynek zamknięty to spod pomnika Kazimierza Wielkiego)

Main Menu

[Usterki i buble] ul. Wyszyńskiego

Zaczęty przez Lord Golem, Czerwiec 30, 2011, 16:13:40

« poprzedni - następny »

Lord Golem

Pierwsze zdjęcie jakie zamieściłem w tym temacie przedstawiał śmietnik na DDR przy Wyszyńskiego. Dziś chciałbym kontynuować problem tej drogi lecz tylko po stronie wschodniej.

Rozpocznę od ulicy Pułaskiego gdzie DDR zaczyna lub kończy zależy jak na to patrzeć. Nagłe zakończenie bez żadnego znaku


nie wiem dlaczego nie pomyślano o przedłużeniu DDR aż do wiaduktu gdzie można bezpiecznie dojechać od stacji Bydgoszcz - Leśna
choć jest miejsce, pewnie nie ma chęci, lepiej zostawić miejsce dla blachosmrodów na parkowanie



jedyny problem to przystanek przy cmentarzu i sprzedawcy zniczy i wieńców :)




Lord Golem

Cytat: bir w Czerwiec 30, 2011, 16:03:14
Czytałem. chodziło mi jednak o to, że nawet jak pieszy wejdzie na stronę rowerową to i tak ma pierwszeństwo bo to ciąg pieszo-rowerowy. No chyba że źle interpretuje przepis....

Jeżeli jest wyznaczona droga rowerowa przez znaki poziome i pionowe to piesi nie mają prawa chodzić po DDR nawet jeśli nie jest oddzielony pasem zieleni.

April

Cytat: Lord Golem w Czerwiec 30, 2011, 16:13:40
nie wiem dlaczego nie pomyślano o przedłużeniu DDR aż do wiaduktu gdzie można bezpiecznie dojechać od stacji Bydgoszcz - Leśna
choć jest miejsce, pewnie nie ma chęci, lepiej zostawić miejsce dla blachosmrodów na parkowanie
Niestety, ale tam nie ma za wiele miejsca. Są tam drzewa, które oczywiście można wyciąć, ale są też latarnie. Ich przeniesienie nie jest proste, gdyż nie ma innego miejsca na ich umieszczenie, a slalom pomiędzy nimi byłby kolejnym bublem na ścieżce. Jest zwykły chodnik, więc nie ma się tam co czepiać.

bir

Cytat: Lord Golem w Czerwiec 30, 2011, 16:19:18
Cytat: bir w Czerwiec 30, 2011, 16:03:14
Czytałem. chodziło mi jednak o to, że nawet jak pieszy wejdzie na stronę rowerową to i tak ma pierwszeństwo bo to ciąg pieszo-rowerowy. No chyba że źle interpretuje przepis....

Jeżeli jest wyznaczona droga rowerowa przez znaki poziome i pionowe to piesi nie mają prawa chodzić po DDR nawet jeśli nie jest oddzielony pasem zieleni.

ale spójrz na art 33.1 PORD
"Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym. "
a w takim wypadku mamy drogę dla rowerów i pieszych .
"Miasta nie składają się tylko z domów i ulic, ale z ludzi i ich nadziei"  św. Augustyn

Lord Golem

Cytat: bir w Czerwiec 30, 2011, 16:34:03
Cytat: Lord Golem w Czerwiec 30, 2011, 16:19:18
Cytat: bir w Czerwiec 30, 2011, 16:03:14
Czytałem. chodziło mi jednak o to, że nawet jak pieszy wejdzie na stronę rowerową to i tak ma pierwszeństwo bo to ciąg pieszo-rowerowy. No chyba że źle interpretuje przepis....

Jeżeli jest wyznaczona droga rowerowa przez znaki poziome i pionowe to piesi nie mają prawa chodzić po DDR nawet jeśli nie jest oddzielony pasem zieleni.

ale spójrz na art 33.1 PORD
"Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym. "
a w takim wypadku mamy drogę dla rowerów i pieszych .

jeżeli jest powieszony znak rowerzyści - piesi z pionową kreską a nie ma oznaczeń poziomych nawet w postaci linii oddzielającej lub innego koloru kostki, a tak jest na większości tzw. "ścieżki rowerowej" na Fordonie to skąd pieszy lub rowerzysta ma wiedzieć gdzie jest jego chodnik lub droga.
Lecz zobacz na DDR na Wyszyńskiego gdzie jest droga i chodnik obok siebie ale wyraźnie oznaczone i są takie same znaki pionowe a więc z kreską pionową i piesi mają zakaz chodzenia po DDR. Podobnie jest w Myślęcinku. Tyle w teorii, ale życie i tak swoje...

Lord Golem

Cytat: April w Czerwiec 30, 2011, 16:30:11
Niestety, ale tam nie ma za wiele miejsca. Są tam drzewa, które oczywiście można wyciąć, ale są też latarnie. Ich przeniesienie nie jest proste, gdyż nie ma innego miejsca na ich umieszczenie, a slalom pomiędzy nimi byłby kolejnym bublem na ścieżce. Jest zwykły chodnik, więc nie ma się tam co czepiać.

Nie sprecyzowałem mojej wypowiedzi. Nie chodziło mi o DDR w miejscu chodnika, ale w miejscu trzeciego pasa jezdni. Teraz jest on niewykorzystany właściwie, blachosmrody mają tam parking. To jest bardzo dobre miejsce. Można zwrócić uwagę w ZDMiKP lub GDDKiA (bo to jest droga krajowa,) że bezpieczniej jest wydzielić DDR przy tak ruchliwej ulicy dla zmniejszenia zagrożenia dla ruchu i bezpieczeństwa rowerzystów.

bir

Lord Golem: na Wyszyńskiego masz rozdzielenie pasów białą linią (kolor nie jest wymagany, a przy szarej i czerwonej kostce w godzinach nocnych ten kolor się zlewa stąd wiele osób nie zauważa po której stronie idzie). Ale tam też masz inną szerokość ciągów. W praktyce mniej osób by tam chodziło po drodze rowerwej gdyby wykorzystać zapas terenu i zrobić opaskę rozdzielającą DDR od chodnika.
W Fordonie są miejsca gdzie jak wymalujesz linie to będziesz miał pół metra drogi rowerowej co też jest średnim rozwiązaniem bo i tak linia będzie tylko magicznym atrybutem.... Dlatego skoro i tak z powodu braku miejsca (i ciągłego braku kultury komunikacyjnej w naszym kraju) piesi będą się pojawiali na DDR to rozwiązanie C-16 z T-22 wydaje się lepszym kompromisem. Zarówno piesi jak i rowerzyści to istoty społeczne: nie lubią przemieszczać się gęsiego. I trzeba brać to pod uwagę
"Miasta nie składają się tylko z domów i ulic, ale z ludzi i ich nadziei"  św. Augustyn

Lord Golem

Na Wyszyńskiego w wielu miejscach dało zrobić się opaskę rozdzielająca DDR od chodnika. Co do argumentu z godzinami nocnymi to tak samo można powiedzieć o innych rodzajach DDR jak asfalt - chodniki też są asfaltowe, a czerwona ścieżka w nocy też jest słaba do rozróżnienia, chyba że pieszy jest osobą niewidomą bo rozróżni rodzaj nawierzchni. Wiadomo że wszędzie nie ma możliwości zrobić opaski.

Wracając do sprawy Fordonu. W wielu miejscach jest brak konsekwencji. Na zdjęciu które zamieściłem chodnik przy ul. Kaliskiego jest na tyle szeroki, że można oddzielić pas dla pieszych i dla rowerzystów białą linią. A jeżeli nie ma linii poziomej nie powinno umieszczać się znaku C-13/16 (z linią pionową).
A na chodnikach gdzie nie ma miejsca na rozdzielenie należy umieszczać raczej znak C-13/16 wskazujący ruch pieszych i rowerów na tej samej drodze (linia pozioma), niż C-16 z tabliczką bo może wprowadzać niepotrzebne zamieszanie.

bir

#8
czemu zamiesznia? C16 t22 stosujesz po to żeby dać możlwiość korzystania rowerzystom z jezdni w miejscach gdzie droga rowerowa jest substandardowa. z całym szacunkiem ale jeśli miałbym wybór jechać twardzickiego i pelplińską jezdnią lub ciągiem pieszo-rowerowym to wybieram jezdnie. Powodów jest kilka: mniej kolizyjnie, płynniej, brak krawężników, mniej stania na światłach....Myślę że ciąg pieszy z T22 jest rozwiązaniem bardzo kompromisowym i dającym szansę rowerzystom niezależnie od stopnia zaawansowania w jeździe...

Cytat: Lord Golem w Czerwiec 30, 2011, 18:55:40
Na Wyszyńskiego w wielu miejscach dało zrobić się opaskę rozdzielająca DDR od chodnika. Co do argumentu z godzinami nocnymi to tak samo można powiedzieć o innych rodzajach DDR jak asfalt - chodniki też są asfaltowe, a czerwona ścieżka w nocy też jest słaba do rozróżnienia, chyba że pieszy jest osobą niewidomą bo rozróżni rodzaj nawierzchni. Wiadomo że wszędzie nie ma możliwości zrobić opaski.
do tego może dojść śnieg, liście itd. z jakiegoś powodu oznakowanie poziome jest powtórzeniem pionowego:) Owszem można było zrobić opaske i obniżenie poziomów: ale nie zrobiono co wpływa na ilość pieszych na DDR. ta linia choć ważna nie rozwiązuje jednak problemu. A słusznie zauważasz że opaska pomaga także niewidomym. W wypadku kiedy nie pomyślano i robiono coś byle by było (Fordon) warto szukać różnych rozwiązań. Ja wskazałem jedno, ty drugie. teraz trzeba by rozpatrzyć co jest korzystniejsze dla użytkowników.
"Miasta nie składają się tylko z domów i ulic, ale z ludzi i ich nadziei"  św. Augustyn

Lord Golem

Dokończę to co chciałem dziś przedstawić na temat DDR na Wyszyńskiego.

Jakiś czas temu było zgłoszone do ZDMiKP o uszkodzeniu DDR między przystankiem autobusowym a ul. Powstańców Wielkopolskich (brak kilku kostek)
Usterkę usunięto ale słup zabezpieczający został


Ten bubel nie ma chyba precedensu, ścieżka prowadząca a dwóch stron w murek. Czy rowerzyści to samobójcy?

Foto wykorzystane ze strony: http://pajacyki.xt.pl/

Drogi rowerowe mają też swoje "ucho Baranowskiego" (nawiązując do problemu z Kamiennej)
Dlaczego pozostałości po kiosku nie można zlikwidować dla poprawienia wyglądu tej drogi?




Brak oznaczenia C-13/16 przed mostem Pomorskim


DDR przed przystankiem ? Tak to tylko w Bydgoszczy.
Ten problem już był wcześniej ukazana na stronie http://pajacyki.xt.pl/ (data 29.03.2007)
Czas mija a tu nic się nie zmienia



I ostatnie uchybienie jakie chcę dziś pokazać: brak wjazdu na ścieżkę z ulicy uniemożliwia korzystanie ze ścieżki rowerzyście jadącego z Al. Jana Pawła II, krawężnik o wysokości co najmniej 10 cm


Pichulec


w4b

Cytat: Lord Golem w Czerwiec 30, 2011, 20:16:55
Ten bubel nie ma chyba precedensu, ścieżka prowadząca a dwóch stron w murek. Czy rowerzyści to samobójcy?

Foto wykorzystane ze strony: http://pajacyki.xt.pl/


Wysłane zostało pismo w tej sprawie http://masa.bydgoszcz.pl/stowarzyszenie/pisma/88-murnaddrwyszynskiego
jednak nie uzyskaliśmy na nie odpowiedzi w wymaganym terminie więc wysyłamy ponaglenie.
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

bir

to jeden z kilku bubli które trafiły kiedyś do TVN:P

Z tego co się dowiedziałem były tam problemy z własnością terenu dlatego jest zwężenie. Będąc trochę w tym wypadku adwokatem diabła, zwracam uwagę, że mamy tam do czynienia z jednokierunkową drogą rowerową prowadzoną po obu stronach Wyszyńskiego. Wskazują na to:
-szerokość
-oznakowanie
-dokumenty, a jak mawiał poprzedni dyrektor zdmikp skoro coś jest napisane w dokumentach to tak jest:P

Od drugiej strony ciąg jest oznakowany jako pieszo-rowerowy na tym krótkim odcinku. natomiast jadąc w stronę centrum faktycznie wygląda to absurdalnie:)
"Miasta nie składają się tylko z domów i ulic, ale z ludzi i ich nadziei"  św. Augustyn

w4b

#13
Cokolwiek jest w papierach ten fragment jest po prostu niebezpieczny!
Rozwiązań problemu jest co najmniej kilka, można wykupić fragment terenu, można zwęrzyć jezdnię lub usunąć pas do prawoskrętu.
No niestety, ale za popełnione w przeszłości błędy projektowe trzeba płacić.

Reportaż TVN-u dla przypomnienia
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Lord Golem

Cytat: w4b w Lipiec 01, 2011, 14:37:34
Cokolwiek jest w papierach ten fragment jest po prostu niebezpieczny!
Rozwiązań problemu jest co najmniej kilka, można wykupić fragment terenu, można zwęrzyć jezdnię lub usunąć pas do prawoskrętu.
No niestety, ale za popełnione w przeszłości błędy projektowe trzeba płacić.

Reportaż TVN-u dla przypomnienia

a miejsca na przesuniecie jezdni też jest sporo, nie ma więc tłumaczenia że się nie da...

bir

Cytat: Lord Golem w Czerwiec 28, 2011, 21:23:43

z której i tak korzystają nielegalnie rowerzyści


wystarczyłaby tabliczka "nie dotyczy rowerów"

jak podaje FB Pełnomocnika ds Komunikacji Rowerowej sprawa zgłoszona do odpowiednich służb.
"Miasta nie składają się tylko z domów i ulic, ale z ludzi i ich nadziei"  św. Augustyn

Lord Golem

Chciałbym wrócić do usterek występujących na ul. Wyszyńskiego, ale tym razem po stronie zachodniej na wysokości ul. Skłodowskiej.

Wjazd na ścieżkę z ul. Skłodowskiej - zarośnięta, a oznaczenie poziome uszkodzone


A teraz kilka wystających studzienek na przestrzeni kilkudziesięciu metrów ścieżki rowerowej - pytanie: Dlaczego akurat na ścieżce?











zarastająca ścieżka, tak się dzieje jeśli ścieżkę rowerową buduje się z kostki brukowej a nie z masy asfaltowo-bitumicznej




a teraz wracam do problematycznego oznaczenia przejazdu w pobliżu ronda Fordońskiego:
brak informacji dla kierowców że na ich drodze mogą pojawić się rowerzyści, brak znaku A-24


i na koniec "wisienka na torcie", dojazd do ronda Fordońskiego kompletnie nie oznaczone,
to zdjęcie zrobiłem dzisiaj w ciągu dnia przy pochmurnej pogodzie, pod wieczór z pewnością ścieżka nie do odróżnienia

Lord Golem

Wspominałem już o śmietnikach na Gdańskiej, a stawianie śmietników na drogach rowerowych jest nagminne.




Wiem że BR już zajął się problemem śmietników na Gdańskiej i na Wyszyńskiego, ale postanowiłem to udokumentować.

DarekW

Cytat: Lord Golem w Lipiec 04, 2011, 20:51:53


A teraz kilka wystających studzienek na przestrzeni kilkudziesięciu metrów ścieżki rowerowej - pytanie: Dlaczego akurat na ścieżce?


Ze studzienkami w naszym mieście jeszcze nikt nie wygrał chyba ;) przejedź się autem Kamienną- Artyleryjsą  z Fordonu  w stronę PKP jest to swoisty slalom gigant. O ile można się doprosić aby nie były one zapadnięte to na miejsce ich występowania nie mamy chyba wpływu.

w4b


Nasze pismo nadal bez odpowiedzi mimo złamania ustawowego terminu!
http://masa.bydgoszcz.pl/stowarzyszenie/pisma/127-sbmkp0511-mur-na-ddr-ul-wyszyskiego-proba-o-odpowied
Wygląda na to że trzeba będzie zgłosić sprawę do wyższej instancji....

[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Grzehu

Cytat: w4b w Sierpień 24, 2011, 09:53:04

Wygląda na to że trzeba będzie zgłosić sprawę do wyższej instancji....
Coś się w tej sprawie ruszyło?

w4b

[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Lord Golem

Ja k widać jest tu brak nawet dobrych chęci, DDR przy Wyszyńskiego na skrzyżowaniu z Głowackiego nie ma nawet wymalowanych przejazdów.

Zrobiłem taką małą symulację przebudowy tego wjazdo-wyjazdu i mimo że nie jestem inżynierem budownictwa widzę że jest tam miejsce na utworzenie ciągłości DDR.
Oto moja symulacja:

Grzehu

Miejsce jest, ale jak można przeczytać w liście od ZDMiKP:
Cytujze względu na bardzo mocno ograniczone środki finansowe, nie ma możliwości wybudowania brakującego fragmentu

Lord Golem

Cytat: Grzehu w Październik 24, 2011, 20:57:38
Miejsce jest, ale jak można przeczytać w liście od ZDMiKP:
Cytujze względu na bardzo mocno ograniczone środki finansowe, nie ma możliwości wybudowania brakującego fragmentu

i właśnie o to chodzi że to nie jest żadna budowa a naprawa niedoróbki, bo w wykazie ścieżek rowerowych tę trasę się liczy, ale to jest bubel!!!

Grzehu


Grzehu

Czyli nie zapytaliście.
Będziecie ciągnąć ten temat i wiercić dziurę w brzuchu w ZDMiKP czy odpuszczacie?

w4b

Na pewno sprawa nie zostanie odpuszczona. Jest jednak ich wiele i każdą trzeba się zająć.
Wybacz ale robimy co możemy, każdy z nas ma swoje życie i czasem po prostu brak na wszystko czasu...


[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Grzehu

Spokojnie :) To nie był atak. Tak chciałem zapytać i umieścić w sprawach, którymi ZDMiKP jest przeze mnie męczony.

w4b

[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Grzehu

Materiał z 14 sierpnia 2009 roku, a właściwie nic się nie zmieniło...

Lord Golem

proponuję odświeżyć temat.

DDR wzdłuż Wyszyńskiego jest w sezonie jedną z bardziej uczęszczanych tras, może trzeba zaczać naciskać na ZDMiKP żeby zdążyli przed sezonem poprawić najpoważniejsze buble?

mvg (Michu)

Wyszyńskiego "na rogu" ze Skłodowskiej-Curie (rondo) w okolicach przystanku gdzie jest m.in wystająca studzienka pojawiła się dziura - opadła kostka (bliżej prawej strony). Trochę piszę niepewnie, bo widziałem to jadąc na Masę albo jeszcze wcześniej i teraz nie dam głowy urwać czy jeszcze jest i czy w dokłanie opisanym przeze mnie miejscu. Miejcie się na baczności.

q84_fH

Dziura jest! Z każdym dniem robi się coraz głębsza. Jest w dość niebezpiecznym miejscu, ponieważ w nocy jest bardzo słabo oświetlona i prawie niewidoczna.