Aktualności:

Jeździmy w każdy ostatni piątek miesiąca o 18:00, ruszamy ze Starego Rynku w Bydgoszczy (gdy rynek zamknięty to spod pomnika Kazimierza Wielkiego)

Main Menu

59 Grudniowa MK

Zaczęty przez Kitajec, Grudzień 14, 2008, 11:22:25

« poprzedni - następny »

Kitajec

W związku z tym że w tym miesiącu Masa przypada w drugi dzień świąt proponuje przełożyć Mase na sobote. Co wy na to?

w4b

#1
Jestem za pod warunkiem że powiadomieni zostaną WSZYSCY którzy w tym dniu chcą przybić na masę, a że nie ma możliwości ich wszystkich powiadomić więc pozostaje standardowy termin który znają wszyscy zainteresowani - czyli 26 grudnia.

Myślę że po obrzarstwie świątecznym którego niektórzy doświadczą mały przejazd dobrze zrobi.

Proponował bym w jakiś szczególny sposób przeprowadzić tę świąteczną masę
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Kitajec

Tak, spoko, można po obrzarstwie troche porkęcić, ale:
1. Są pewne obowiązki w święta które wypada wypełnić, naprzykład odwiedziny rodziców swojej dziewczyny.
2. Świeta sędza się z rodziną ponieważ są to święta bardzo rodzinne i w ogóle...

w4b

Całe 3 dni Świat 24h/dobę spędza się z rodziną ? Myślisz że nikt nie ma czasu wyskoczyć w 3 dzień Świąt np od 18-19 na masę ?
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Kitajec

Widzisz Wab, bo to nie jest tak jak myślisz. Wigilie spędza się z najbliższą rodziną, pierwszy dzień świąt rodzina przyjeżdża do Ciebie i Twoja dziewczyna przychodzi do Ciebie i do Twojej rodziny, w drugi dzień świąt na odwrót wypada odwiedzić rodzine dziewczyny... I tak jak widzisz mijają dni świąteczne  :) . A przeciesz nie powiem rodzinie mojej dziewczyny że przyjade na 16 ale przepraszm bo o 17 musze już jechać (Żeby dojechać z Piasków, jak się uda w tych korkach dojechać w godzine) bo chce być na Masie, spoko, oni wiedzą że dla mnie Masa jest ważna, ale pewnych rzeczy nie wypada robić... Mam nadzieje że to zrozumiesz.

Stąd ponawiam prośbe o przełożenie Masy na sobote. Rozwiązując Twój problem Wab z powiadomieniem wszystkich ludzi o przełożeniu terminu proponuje żeby ktoś się poświęcił kto i tak będzie jeździł w drugi dzień świąt i o godzinie 18 podjechał pod Łuczniczke i powiedział każdemu kto przyjedzie że Masa jest przełożona.

Myśle że podobne dylematy co ja ma wiecej osób, i więcej osób jest takich komu ten termin ewidentnie nie pasuje.

Myślę że organizacja Masy w drugi dzień świąt to kiepski pomysł ponieważ sądze że frekwencja nie dopisze... Taki jest moje zdanie.

Prosze o wypowiedź więcej ludzi bo z Tobą Wab moge sobie na gadu pogadać  :D

s4per

Popieram Waba. Masa odbywa się zawsze w piątek i tak powinno pozostać, ponieważ nie da się poinformować wszystkich. A taki sposób powiadomienia o przełożeniu Masy jaki proponujesz Kitajec mógłby być dla wielu zniechęcający do przybycia kolejnego dnia ponownie. I szczerze mówiąc nie widzę sensu na ten temat debatować, bo to trochę tak jakby przełożyć lany poniedziałek na wtorek:D
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

roxy

Witam,
Zgadzam się z Kitajcem. Po pierwsze, nieważne czy ten dzień jest mniej ważny, czy bardziej. Wiele osób ma możliwość właśnie w te dni spotkać się z rodziną, której nie widuje czasem cały rok. Wątpię, aby rezygnowali z tego dla comiesięcznej Masy. A w sobotę może przyjedzie więcej osób.
Po drugie, powiadomienie przynajmniej większości osób chętnych nie stanowi żadnego problemu. Stali bywalcy przecież się znają, wystarczy podzwonić, bądź powiadomić większość inną drogą. A nowi... pewnie zrobią tak, jak ja, kiedy dwa miesiące temu przyjechałam po raz pierwszy - najpierw będą śledzić informacje w Internecie, a skoro wątek dotyczący dnia już jest, to choćby z ciekawości się przeczyta.
I po trzecie, Masa to nie tylko comiesięczna przejażdżka ze znajomymi (a te nawet powinny być częstsze :)), ale z tego co wiem, ma również pokazywać innym użytkownikom ulicy i przede wszystkim urzędnikom, że istniejemy. A nawet, gdy ktoś nie pojedzie do rodziny, to będzie się lenić w domu. Wniosek – niewiele osób nas zobaczy, a co dopiero nawet nie pomyśli, w jakim celu jedziemy.

Dlatego również uważam, że lepiej ten jeden raz przełożyć Masę na sobotę.
Pozdrawiam.

w4b

#7
Ok, myślę że wszyscy się zgodzą jeśli masa odbędzie się tak jak dotychczas w PIĄTEK oraz
dodatkowa masa wyjątkowo w SOBOTĘ - nieco dłuższą i ciekawszą niż zwykle ;-)

Masa piątkowa standardowo 18:00 pod HSW Łuczniczka

sobotnią można by zorganizować wcześniej niż piątkową aby przejechać się za dnia jeszcze
rzucajcie pomysłami co do godziny i trasy ;)


Cytat: roxy w Grudzień 16, 2008, 20:57:14
a te nawet powinny być częstsze :)
i są  ;)
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

s4per

No to jest jakieś wyjście... Chociaż pewnie mało kto z obecnych w piątek przyjedzie również w sobotę.

I szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem waszego uporu w zmienianiu "dogmatu" (w pewnym sensie) jakim jest Masa w ostatni piątek miesiąca. Skoro nie możecie w piątek to mówi się trudno. Przecież nikt nie przekłada np niedzielnej mszy na poniedziałek bo komuś nie pasuje :D
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

Piochu

Masa powinna odbyć się w piątek, w końcu jest to jedyna "stała rzecz" w masie. Trasa, pogoda, ilość osób się zmienia, ale ostatni piątek miesiąca powinien być stały.

Ja przyjde w drugie święto :) jak nikogo nie będzie to trudno :P 
Masz prawo milczeć, a wszystko co powiesz użyję przeciw Tobie ;)

s4per

Cytat: Piochu w Grudzień 20, 2008, 15:37:39(...)
Ja przyjde w drugie święto :) jak nikogo nie będzie to trudno :P 

Jeżeli nic się nie wydarzy to ja będę na pewno  :)
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

w4b

W piątek masa odbędzie się napewno, nie wiem co z sobotą bo jakoś zainteresowani godziny nawet nie ustalili
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Kitajec

Jedźcie w piątek, mnie nie będzie, sory, ale rodzina w święta jest dla mnie ważniejsza...

Zainteresowni zaproponowali godzine na gg, ale zainteresowani strcili już ochote to odjechania MASY w sobote przez tą całą głupią dyskusje! >:(

Co do piątkowej MASY która jest niby święta i nie można jej pod żadnym pozorem przełożyć bo przecież na całym świecie MASA jest tylko i wyłącznie w PIĄTKI i jakby była w inny dzień to już nie jest MASA i w ogóle straszne, najlepiej spalić takich rowerzystów i tak dalej i tak dalej, zobaczcie to:

http://poland.indymedia.org/pl/2007/04/28124.shtml

I dziwie się Tobie Łukaszu, bo dobrze znasz tamte tereny i tamtych masowiczów a piszesz takie coś...

snuffi

jedna mała różnica
normalna Masa - impreza cykliczna, co miesięczna o ustalonym terminie
Toruńska masa- impreza okazjonalna

s4per

#14
Cytat: Kitajec w Grudzień 23, 2008, 01:19:39
Jedźcie w piątek, mnie nie będzie, sory, ale rodzina w święta jest dla mnie ważniejsza...
Pojedziemy i na pewno nie będziemy płakać, że kogoś nie ma.
Cytat: Kitajec w Grudzień 23, 2008, 01:19:39
Zainteresowni zaproponowali godzine na gg, ale zainteresowani strcili już ochote to odjechania MASY w sobote przez tą całą głupią dyskusje! >:(
Na gg to możecie się nawet na wódkę/sex/kolacje/ślub/chrzciny/bieganie bez gaci/lemoniadę/czekoladę/obiad umawiać... I nie ma to na forum żadnego znaczenia.
Cytat: Kitajec w Grudzień 23, 2008, 01:19:39
Co do piątkowej MASY która jest niby święta...
Nie należy wszystkiego dosłownie czytać... Stałość terminu jest od wielu lat cechą bydgoskiej Masy i przez tyle lat nikomu nie przyszło do głowy aby to zmieniać. Dlaczego? Bo tak jest od początku, bo tak zostało ustalone... Po prostu jest to rodzaj dogmatu ("twierdzenie przyjęte bezwarunkowo - bez dowodu i nie podlegające dyskusji" - mimo, że istnieje uzasadnienie o którym pisał już Devil), który stoi niejako u podstaw bydgoskiej Masy. I w tym rozumieniu należy rozumieć wyrażenie "świętą" w mojej wypowiedzi.
Cytat: Kitajec w Grudzień 23, 2008, 01:19:39... i nie można jej pod żadnym pozorem przełożyć bo przecież na całym świecie MASA jest tylko i wyłącznie w PIĄTKI i jakby była w inny dzień to już nie jest MASA i w ogóle straszne, najlepiej spalić takich rowerzystów i tak dalej i tak dalej,  (...)
A kto powiedział, że:
   - Masa nie w piątek to nie Masa?
   - odbywa się na całym świecie w ostatnie piątki?
O paleniu bikerów już nie wspominając...
Cytat: Kitajec w Grudzień 23, 2008, 01:19:39
I dziwie się Tobie Łukaszu, bo dobrze znasz tamte tereny i tamtych masowiczów a piszesz takie coś...
Ja też nieco znam toruńskich Masowiczów i wiem, że nie można racjonalnie porównywać obu sytuacji. Devil pewnie się ze mną zgodzi.

Cytat: snuffi w Grudzień 23, 2008, 13:48:04
jedna mała różnica
normalna Masa - impreza cykliczna, co miesięczna o ustalonym terminie
Toruńska masa- impreza okazjonalna
snuffi ma oczywiście rację...
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

buldi.nic

#15
Cytat: s4per w Grudzień 23, 2008, 13:48:04
A kto powiedział, że:
   - Masa nie w piątek to nie Masa?
   - odbywa się na całym świecie w ostatnie piątki?
O paleniu bikerów już nie wspominając...
Cytat: s4per w Grudzień 23, 2008, 13:48:04Nie należy wszystkiego dosłownie czytać...
No właśnie, więc nie przecz własnym słowom. :-D

Nie ma sensu, dyskutować tutaj na temat "kiedy masa?" bo będzie to OT. Lepiej byście się zorganizowali, ustalili trasę czy inne tym podobne rzeczy...

Tym czasem, Wesołych Świąt!!

Pozdrawiam.
Buldi

snuffi

#16
Cytowane teksty  nie należą do mnie! ŻĄDAM NATYCHMIASTOWEJ ZMIANY

//admin: poprawione :P

Lukaszdevil

Kitajec... no właśnie wiem na czym stoi masa toruńska i to kompletnie inna historia. Na czym innym ona się opiera. Nie przeczę, że jest zła, jest inna. I dobrze, że tak efektywna.
U nas jest ona "imprezą" cykliczną, obchodzoną za każdym razem tego samego dnia. Nie raz już były organizowane dodatkowe masy w dni inne czy o innych godzinach. Ale ramowego szkieletu comiesięcznego nie tykaliśmy.  Jedną masę dodatkową zresztą też organizowałem z rozmachem i poszła dobrze.

I wiesz o co chodzi? Tak jest zapisana historia. Każdy biker w Bydzi wie co kiedy jak i którędy. Nawet taki, który od lat nie przyjeżdża bo mu się nie chce, nie może czy co innego. A jak raz będzie miał ochotę, czas i zapragnie przyjechać to przyjedzie w ten ostatni piątek miesiąca i co? Nikogo nie ma? Nie o to w tym chodzi.

Opuśćcie trochę z emocjami, nikt tu nie tłamsi jakiejkolwiek próby działań. Wyjaśniamy wam tylko jako "starzy bywalcy", że troszkę się wzięliście od d*** strony. Bo akurat zmianą terminu nie zwiększycie zainteresowania masą... To tak z doświadczenia kilkuletniego. ;)

Dużo spokoju i pokoju wewnętrznego życzę wam i przemyśleń ciekawych pomysłów. :) Pzdro

szkoda

ja wam powiem tez tak ze masa ma za maly rozglos, trzeba by jakos ja promowac (ulotki plakaty itp.) pozatym nie ma co sie klucic trzeba tez sie zebrac w jakies miejsce i wszystko uzgodnic i to jak najszybciej! pozatym trzeba tez reaktywowac przyczepke masowa, ja mam miejsce u siebie w garazu i moge tez ja cholowac pozatym mieszkam w bydzi a nie na obrzezach i wydaje mi sie ze tak bedzie dobrze, tez jak ktos bedzie chcial cos zrobic przy niej to bedzie dostep, z tego co slyszlaem to przyczepka nie jest w zbyt dobrym stanie ale moge ja naprawic mam dostep i paru chetnych do naprawy

snuffi

To kto wlasciwie bedzie?
Klaudiusz, Ja i kto?

s4per

Cytat: buldi.nic w Grudzień 23, 2008, 19:23:46
Cytat: s4per w Grudzień 23, 2008, 13:48:04
A kto powiedział, że:
   - Masa nie w piątek to nie Masa?
   - odbywa się na całym świecie w ostatnie piątki?
O paleniu bikerów już nie wspominając...
Cytat: s4per w Grudzień 23, 2008, 13:48:04Nie należy wszystkiego dosłownie czytać...
No właśnie, więc nie przecz własnym słowom. :-D

Nie ma sensu, dyskutować tutaj na temat "kiedy masa?" bo będzie to OT. Lepiej byście się zorganizowali, ustalili trasę czy inne tym podobne rzeczy...

Tym czasem, Wesołych Świąt!!

Pozdrawiam.
Buldi
Jaki cel ma ten post? Bo nie jest ani rzeczowy, ani nic nie wnosi do tematu i jeszcze zarzuca w nim, że sam sobie zaprzeczam, co jest bzdurą.
Do usunięcia...
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."