Aktualności:

Jeździmy w każdy ostatni piątek miesiąca o 18:00, ruszamy ze Starego Rynku w Bydgoszczy (gdy rynek zamknięty to spod pomnika Kazimierza Wielkiego)

Main Menu

Czy trzeba jeździć drogami rowerowymi?

Zaczęty przez Piochu, Październik 13, 2008, 12:17:33

« poprzedni - następny »

Piochu

Cytat: buldi.nic w Październik 07, 2008, 19:26:11Jeśli chcemy by było bezpiecznie to normalną sprawą jest, że muszą być ścieżki rowerowe. Więc tu się pojawia moje pytanie dlaczego jeździmy tam gdzie owe ścieżki są? Przypominam, że jeśli wzdłuż jezdni biegnie droga rowerowa rowerzysta nie ma prawa jechać ulicą...

Ojjj i tu się ktoś myli. Ze ścieżek rowerowych rowerzysta moze, ale nie musi korzystać. Sprawdzałem u panów w niebieskim wdzianku:)
Masz prawo milczeć, a wszystko co powiesz użyję przeciw Tobie ;)

s4per

Czyli wygląda na to, że łamie przepisy rzadziej niż do tej pory myślałem!!!  ;D
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

buldi.nic

Cytat: Piochu w Październik 13, 2008, 12:17:33
Ojjj i tu się ktoś myli. Ze ścieżek rowerowych rowerzysta moze, ale nie musi korzystać. Sprawdzałem u panów w niebieskim wdzianku:)
Ustawa z dnia 20 czerwca 1997r.
Prawo o ruchu drogowym.
Art. 33 ust. 1
Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.  ::)

s4per

Cytat: buldi.nic w Październik 13, 2008, 23:07:47
Cytat: Piochu w Październik 13, 2008, 12:17:33
Ojjj i tu się ktoś myli. Ze ścieżek rowerowych rowerzysta moze, ale nie musi korzystać. Sprawdzałem u panów w niebieskim wdzianku:)
Ustawa z dnia 20 czerwca 1997r.
Prawo o ruchu drogowym.
Art. 33 ust. 1
Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.  ::)
Z fragmentu jaki przytaczasz wynika, że rowerzysta nie ma prawa w ogóle jeździć po ulicach...
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

buldi.nic

Cytat: s4per w Październik 14, 2008, 14:04:40Z fragmentu jaki przytaczasz wynika, że rowerzysta nie ma prawa w ogóle jeździć po ulicach...
?? A gdzie Ty widzisz "zakaz poruszania się po jezdni rowerem" w moim poście?!

w4b

#5
Cytuj
Art. 33. 1a. W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych kierujący rowerem
jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza, z zastrzeżeniem art. 16 ust. 5, a jeżeli nie jest to
możliwe - z jezdni.
Ten fragment kodeksu powinien rozwiać wątpliwości

Więcej informacji o zapisach dotyczących rowerów w kodeksie można znaleźć np http://www.rowery.org.pl/prawo.html
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

buldi.nic

Cytat: wab w Październik 14, 2008, 22:35:35Ten fragment kodeksu powinien rozwiać wątpliwości
Ja tam nigdy nie miałem, żadnych wątpliwości.
Jeśli jest droga rowerowa należy nią jechać i koniec. Jeśli jej nie ma należy jechać poboczem/jezdnią a nie chodnikiem.

w4b

Cytat: buldi.nic w Październik 15, 2008, 14:13:39
Jeśli jest droga rowerowa należy nią jechać i koniec. Jeśli jej nie ma należy jechać poboczem/jezdnią a nie chodnikiem.
Właśnie że niekoniecznie  :)

Cytuj
Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
   1. opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem lub
   2. szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów dozwolony jest z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brak jest wydzielonej drogi dla rowerów.
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

s4per

#8
Cytat: buldi.nic w Październik 14, 2008, 19:19:55
Cytat: s4per w Październik 14, 2008, 14:04:40Z fragmentu jaki przytaczasz wynika, że rowerzysta nie ma prawa w ogóle jeździć po ulicach...
?? A gdzie Ty widzisz "zakaz poruszania się po jezdni rowerem" w moim poście?!
Widzę "obowiązek korzystania z drogi dla rowerów, lub drogi dla rowerów i pieszych". To tak jak miałbyś obowiązek chodzić do tyłu - jest to jednoznaczne z zakazem chodzenia do przodu. Żelazna logika...

Dla mnie konieczność korzystania ze ścieżek jest często trudna do zrealizowania. Przykład: ul. Gdańska. Aby jechać zawsze gdy to możliwe ścieżka np wracając z Myślęcinka należy na wysokości Muzeum przejechać na drugą stronę ulicy przez światła, a potem, żeby skręcić w prawo w Artyleryjską ponownie ją przekroczyć przejeżdżając przez 5 (sic!) świateł!!!
Dlatego nic mnie nie zmusi do jazdy ścieżką na siłę!
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

buldi.nic

Cytat: s4per w Październik 15, 2008, 23:45:07Widzę "obowiązek korzystania z drogi dla rowerów, lub drogi dla rowerów i pieszych". To tak jak miałbyś obowiązek chodzić do tyłu - jest to jednoznaczne z zakazem chodzenia do przodu. Żelazna logika...
Czyli jeśli w Art. 16 ust.1 Kodeksu drogowego jest napisane "Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny" to ciebie to nie obchodzi, że jest zakazany ruch lewostronny. A że nic cię do niczego nie zmusi to będziesz jeździł lewą stroną "bo tak ci się podoba" i "jest ci łatwiej skręcić na następnym skrzyżowaniu w lewo"?!

Cytat: s4per w Październik 15, 2008, 23:45:07Dla mnie konieczność korzystania ze ścieżek jest często trudna do zrealizowania. Przykład: ul. Gdańska. Aby jechać zawsze gdy to możliwe ścieżka np wracając z Myślęcinka należy na wysokości Muzeum przejechać na drugą stronę ulicy przez światła, a potem, żeby skręcić w prawo w Artyleryjską ponownie ją przekroczyć przejeżdżając przez 5 (sic!) świateł!!
W tym temacie nie rozważamy tego czy drogi rowerowe w Bydgoszczy są sensownie wytyczone tylko próbujemy cię "uświadomić", że drogą rowerową należy jeździć w tedy gdy ona istnieje. Więc nie rób OT.

P.S. - narzekasz na brak dróg rowerowych, ale gdy one są nie chcesz nimi jeździć.

Pozdrawiam.
Buldi.

s4per

Cytat: buldi.nic w Październik 17, 2008, 11:40:00
Czyli jeśli w Art. 16 ust.1 Kodeksu drogowego jest napisane "Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny" to ciebie to nie obchodzi, że jest zakazany ruch lewostronny. A że nic cię do niczego nie zmusi to będziesz jeździł lewą stroną "bo tak ci się podoba" i "jest ci łatwiej skręcić na następnym skrzyżowaniu w lewo"?!
(...)
Niestety nie zrozumiałeś o co mi chodzi...
Na samym początku wrzuciłeś paragraf całkowicie wyrwany z kontekstu, z którego właśnie wynikało, że musimy poruszać się po ścieżkach czy chodnikach... Z cytowanego fragmentu nie wynikało, że mamy prawo do jazdy po jezdni (gdy są spełnione kolejne warunki oczywiście). I chodzi mi tylko o to, że nie przytoczyłeś tego przepisu na tyle szerzej, aby wszystko było jasne. I oczywiście zgadzam się z Tobą, że ścieżki dla rowerów są po to, żebyśmy z nich korzystali.
Cytat: buldi.nic w Październik 17, 2008, 11:40:00
(...)
P.S. - narzekasz na brak dróg rowerowych, ale gdy one są nie chcesz nimi jeździć.
Daj spragnionemu słoną wodę i walnij go w mordę jak nie będzie chciał pić... - Drogi rowerowe w miastach są niestety tak wytyczone, że nam nie pomagają tylko utrudniają poruszanie.
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

buldi.nic

Cytat: s4per w Październik 17, 2008, 17:05:55
Niestety nie zrozumiałeś o co mi chodzi...
Z całym szacunkiem, ale to ty nie zrozumiałeś wątku.
Mój pierwszy post o obowiązku ruchu po ścieżkach nie miał za zadanie przytaczać całego artykułu z kodeksu lecz tylko jeden konkretny ustęp ponieważ wątpiłeś w to, że rowerzyści mają obowiązek jazdy po drodze rowerowej.

Lukaszdevil

Jednakże Buldi są sprzeczne prawa w wypadku naszym. Sami policjanci nie wiedzą o co chodzi i jedni mówią, że trzeba inni, że można. Prawda jest taka jeśli chodzi o tą drugą sprzeczną stronę prawną to dopóki nie ma na ulicy znaku zakazu poruszania się dla rowerów to możesz nią jechać. Ścieżka rowerowa jest odrębnym, nazwijmy to, "placem ruchu". To taka kwestia prawna. ;)

buldi.nic

Cytat: Lukaszdevil w Styczeń 27, 2009, 16:34:33
Prawda jest taka jeśli chodzi o tą drugą sprzeczną stronę prawną to dopóki nie ma na ulicy znaku zakazu poruszania się dla rowerów to możesz nią jechać.
Tego jeszcze nie słyszałem. Skąd to wiesz? Masz na to jakiś artykuł? (nie chcę się wykłócać tylko dążę do ustalenia prawdy jak to w końcu jest z tymi ścieżkami :-P )

snuffi

Nie wiem jak to dokładnie jest ale wiem że w Poznaniu jak jest ścieżka to przeważnie jest też znak zakazu ruchu dla rowerów, ale jest on nie we wszystkich przypadkach. W Bydgoszczy takowych nie ma

Lukaszdevil

Cytat: buldi.nic w Styczeń 27, 2009, 18:14:10
nie chcę się wykłócać tylko dążę do ustalenia prawdy jak to w końcu jest z tymi ścieżkami :-P )

Powodzenia w szukaniu prawdy... Prawo Polskie jest pełne sprzeczności, prawda stoi tylko po stronie lepszego adwokata. ;)

No tak Snuffi... W Bydgoszczy ostatnio nawej jest chyba coraz mniej znaków zakazu poruszania się na rowerach... :D I bardzo dobrze.

buldi.nic

Cytat: Lukaszdevil w Styczeń 27, 2009, 21:18:36
Powodzenia w szukaniu prawdy... Prawo Polskie jest pełne sprzeczności, prawda stoi tylko po stronie lepszego adwokata. ;)
No nie wiem... jak na razie przerobiłem całą konstytucję i żadnych zawiłości nie ma zobaczymy co będzie dalej. :-P

Jeśli nie macie na to potwierdzenia w kodeksie/przepisie nie można uznać teorii, że jeśli jest ścieżka a nie ma znaku zakazu na ulicy to nie trzeba jechać ścieżką - jak na razie z kodeksu wynika, że ścieżką należy jeździć jeśli takowa jest.

Kitajec

Też wkurzało mnie to że nikt (żaden policjant czy strażnik) nie jest w stanie mi odpowiedzieć konkretnie więc uderzyłem bezpośrednio do WRD, otrzymałem taką odpowiedź:

" Ustawa z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005r. Nr 108, poz. 908 z poźn. zm.) w Oddziale 11 zatytułowanym ,,Przepisy dodatkowe o ruchu rowerów, motorowerów oraz pojazdów zaprzęgowych" jednoznacznie określają prawa i obowiązki rowerzysty. Przepisy te stanowią, cyt.:

Art. 33. 1. Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi
dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając                           z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność                           i ustępować miejsca pieszym.
1a. W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych kierujący
rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza, z zastrzeżeniem art.
16 ust. 5, a jeżeli nie jest to możliwe - z jezdni.
2. Dziecko w wieku do 7 lat może być przewożone na rowerze, pod warunkiem że
jest ono umieszczone na dodatkowym siodełku zapewniającym bezpieczną jazdę.
3. Kierującemu rowerem lub motorowerem zabrania się:
  1)  jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu;
  2)  jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na
pedałach lub podnóżkach;
  3)  czepiania się pojazdów.
4. Na przejeździe dla rowerzystów, kierującemu rowerem zabrania się:
  1)  wjeżdżania bezpośrednio przed jadący pojazd;
  2)  zwalniania lub zatrzymywania się bez uzasadnionej przyczyny.
5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem
jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
  1)  opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem lub
  2)  szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z
prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej
drogi dla rowerów.
6. Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest
obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca
pieszym.
7. Kierujący rowerem może jechać lewą stroną jezdni na zasadach określonych dla
ruchu pieszych w przepisach art. 11 ust. 1-3, jeżeli opiekuje się on osobą
kierującą rowerem w wieku do lat 10.

Uzupełnienie ustawy, jako jeden z przepisów wykonawczych stanowi Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002r.              w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. Nr 170, poz. 1393 z poźn. zm.). Tenże akt normatywny określa rodzaje i charakterystykę poszczególnych znaków drogowych, jaki obowiązują na terytorium RP. W kategorii ,,znaki nakazu" umieszczone zostały znaki:
- ,,droga dla rowerów" (znak C-13) - który oznacza drogę przeznaczoną dla kierujących rowerami jednośladowymi, którzy są obowiązani korzystać z tej drogi
- ,,koniec drogi dla rowerów"  (znak C-13a).
W kategorii ,,znaki zakazu" znakiem B-9 wyrażono zakaz wjazdu rowerów, który obowiązuje na jezdni i poboczu.





PODSUMOWANIE:

- kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych, oznaczonej m.in. znakiem nakazu C-13 i znakiem drogowym  poziomym P-23. Zgodnie z obowiązującymi przepisami znaki drogowe poziome porządkują ruchu i ułatwiają prowadzenie pojazdu oraz w pewnym zakresie konkretyzują przepisy określające zasady ruchu drogowego. Tak więc przy wjeździe na drogę dla rowerów, wystarczające jest ustawienie znaku pionowego i uzupełnienie go znakami poziomymi                  z wymogami i normami określonymi w odrębnych przepisach; ponadto dodaje, że zgodnie              z obowiązującymi przepisami, znak poziomy stanowi uzupełnienie znaku pionowego                      i oznacza, że droga lub jej część (pas ruchu) są przeznaczone dla ruchu rowerów jednośladowych;
- wystarczające jest aby droga dla rowerów oznaczona była znakiem pionowym (jest on czytelniejszy i bardziej widoczny); w takim przypadku, jak wcześniej wspomniałem, rowerzysta obowiązany jest z niej korzystać – zabranie się wówczas jazdy po jezdni;
   - kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność  i ustępować miejsca pieszym;
   - w razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych kierujący
rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza, z zastrzeżeniem art.
16 ust. 5 PRD, a jeżeli nie jest to możliwe - z jezdni;
   - zabrania się wjazdu rowerem na drogę oznaczona znakiem zakazu B-9;
   - każde naruszenie norm prawnych skutkować może zastosowaniem wobec sprawcy wykroczenia postępowania mandatowego


Myślę, że w miarę czytelnie przedstawiłem Panu zagadnienie związane z ruchem rowerów. Ze względu na częste zmiany legislacyjne zachęcam do lektury  przepisów odnoszącymi się do ruchu drogowego.







                               Opracował:

                            nadkom. Maciej ZDUNOWSKI
                             Ekspert WRD KWP w Bydgoszczy                                     .   "









s4per

To właściwie kwestia teoretyczna została rozwiązana. Niestety innym problemem jest to, że często nie ma sensownych zjazdów na ścieżkę/ze ścieżki, czy są one tak krótki, że próba jazdy nimi jest kompletnie bez sensu (np jadąc ul. Skłodowskiej-Curie na skrzyżowaniu z Wyszyńskiego)...
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

kita

Polecam jazdę rowerem po autostradzie. Bezpieczniejsza sprawa niż jazda po drodze rowerowej łączonej z chodnikiem.

Pozdrawiam
kita

buldi.nic

Po autostradzie nie można jeździć rowerami, ale to szczegół taki ;)

Pamiętam, że gdzieś czytałem o tym jak policja wlepiła mandat jakiemuś zawodowemu kolarzowi bo jechał rowerem po autostradzie i nie ważne było to, że jechał dobrze ponad 70km/h za samochodem trenera...  :D

tomaszur

Odgrzeję stary wątek:

http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,8516415,Marcin_Hyla__Dlaczego_musimy_zmienic_ustawe_Prawo.html

Może ma ktoś do czynienia z administracją i może sprawdzić czy:

"Oprócz ustawy Prawo o Ruchu Drogowym zasady ruchu drogowego w Polsce reguluje bowiem opublikowana w Dzienniku Ustaw nr 5 z 1988 pod pozycją 40 i 41 Konwencja Wiedeńska o Ruchu Drogowym, która precyzyjnie określa w art. 14, że "kierujący powinien odpowiednio wyraźnie i dostatecznie wcześnie zasygnalizować swój zamiar za pomocą kierunkowskazu lub kierunkowskazów swojego pojazdu albo - w razie ich braku - w miarę możliwości za pomocą odpowiedniego znaku ręką". Konwencja Wiedeńska ma ciekawe umocowanie w polskim systemie źródeł prawa: zgodnie z przepisem art. 241 Konstytucji jest traktowana jako umowa międzynarodowa zawarta z wcześniejszym upoważnieniem w ustawie. Zaś art. 91 Konstytucji takiej kategorii aktów prawnych daje pierwszeństwo nad ustawą, jeśli przepisów obu tych aktów prawnych nie da się pogodzić. Potwierdza to m.in. opinia Biura Analiz Sejmowych z 10 kwietnia 2008 roku (sygn. BAS-WAL-906/08)."

Bo jeśli tak, to ja tego nie rozumiem, prawnicy tego nie ogarniają, skąd Policjanci mają to wiedzieć?! Komu ufać :)

Z drugiej strony patrząc jeśli obowiązuje ta konwencja to jest całkiem normalnie z naszymi prawami w ruchu drogowym :)

Pozdrowerpower!
Zasady MK, nie mylić z regulaminem przejazdu! http://strona.awacom.net/sztejkag/masa/index.php?menu=1&tekst=2

Lukaszdevil

Kolejny cytat z linku który dodał Tomaszur:
"Po piąte wreszcie, uregulowane zostaje korzystanie z dróg i pasów rowerowych - będzie obowiązkowe tylko jeśli droga rowerowa czy pas prowadzi w kierunku, w którym jedzie lub zamierza jechać rowerzysta. Wyeliminuje to wątpliwość (obecnie rozwiewaną przepisem rozporządzenia) czy rowerzysta ma obowiązek korzystania z drogi rowerowej znajdującej się po lewej stronie jezdni, którą się porusza. Rowerzysta nie ma i nie będzie miał takiego obowiązku (o ile nie pojawią się na drodze odpowiednie znaki drogowe, zakazujące jazdy rowerem i kierujące rowerzystę w odpowiednim kierunku). Warto też wiedzieć że wjazd na nią wiąże się z koniecznością skrętu w lewo, który jest dla rowerzystów szalenie niebezpieczny i niewygodny i jest drugą najważniejszą przyczyną wypadków powodowanych przez rowerzystę."

I co? Wszystko jest jednoznaczne? Bo ktoś z WORDU coś powiedział? Mówiłem, nie ma takiej tęgiej głowy, która by dała radę prawo ogarnąć. Buldi, wybacz ale konstytucja to tylko ziarnko piasku na pustyni prawa. ;)