Przewóz rowerów komunikacją miejską

[kila_bdg]

Witam! Chciałbym się dowiedzieć jednej rzeczy...

Czy w Bydgoszczy można przewozić rowery komunikacją miejską?? Bo w regulaminie ZDMIKP jest tylko mowa o odpłatnym przewozie rowerków dziecięcych (§ 7, punkt 5 http://www.zdmikp.bydgoszcz.pl/?id=komunikacja_regulamin#6). Dodatkowo przeczytałem artykuł z Gazety Pomorskiej po ostatniej 77 Masie, w którym Wojtek mówi, że przepisy zabraniają przewozu rowerów. Jak to dokładnie jest?? Pozdrawiam!


// edit admin: Obecnie, po wielu zmianach, przewóz rowerów komunikacją miejską w Bydgoszczy jest dozwolony i bezpłatny

[April]

Nie można... Chyba, że złożysz i w częściach :)

"5. Za opłatą według Cennika Opłat, przewożone mogą być także przedmioty o rozmiarach powyżej 60x40x20 cm do 90x75x40 cm, przedmioty o rozmiarach nie przekraczających 10x10 z długością od 100 cm do 220 cm i przedmioty płaskie o rozmiarach od 60x40 cm do 100x90, duże wózki dziecięce przewożone bez dziecka, rowerki dziecięce oraz psy."

Rowerek nie spełnia takich wymiarów niestety :)

Edit:
I jeszcze kara za to "za zabieranie ze sobą do środka transportowego rzeczy wyłączonych z przewozu albo rzeczy dopuszczonych do przewozu na warunkach szczególnych - bez zachowania tych warunków - jako 20 krotność ceny najtańszego biletu jednorazowego normalnego obowiązującego aktualnie w środkach lokalnego transportu zbiorowego organizowanego przez ZDMiKP,"

[buldi.nic]

Czyli za przewóz roweru autobusem/tramwajem grozi kara w wysokości... 52zł (dobrze licze?)

W częściach... hmm... rama może przekraczać 90cm :P

[kila_bdg]

hmm... no to stanowi pewien problem... Trzeba coś  z tym zrobić. Mam kumpla, który pracuje w Urzędzie Miasta także może uda się ich w to też wciągnąć ;)


EDIT

Czyli za przewóz roweru autobusem/tramwajem grozi kara w wysokości... 52zł (dobrze licze?)

W częściach... hmm... rama może przekraczać 90cm :P

Dobrze liczysz (2,6 * 20zł)

Kurna przecież to bez sensu!

[w4b]

Dlatego właśnie potrzebna jest petycja

Uczestnicy Bydgoskiej Masy Krytycznej Bydgoszcz 28.05.2010 r.



Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej

ul. Toruńska 174a

85-844 Bydgoszcz



Petycja w sprawie zmiany w przepisach umożliwiających przewóz rowerów w środkach komunikacji publicznej oraz umożliwienia komunikacji rowerowej wzdłuż ul.Gdańskiej.



Leśny Park Kultury i Wypoczynku ,,Myślęcinek" jest największym bydgoskim parkiem w którym wypoczywa, uprawia sport i oddaje się rozrywce znaczna część mieszkańców naszego miasta. LPKiW jest doskonałym miejscem do odbywania rodzinnych wycieczek rowerowych, ze

względu na swoje położenie niedaleko centrum miasta jednym z najlepszych środków dojazdu

do tego parku mógłby być rower.

Wzdłuż fragmentu ul.Gdańskiej - między ul. Kamienną a Rekreacyjną istnieje droga rowerowa jednak nie pozwala ona na dojazd z centrum miasta co jest poważnym niedopatrzeniem.

Chcemy zwrócić uwagę na konieczność budowania rowerowych ciągów komunikacyjnych jako jedną większą całość. Drogi powinny stanowić sieć bez ślepych zaułków i odcinków pomiędzy kluczowymi punktami miasta których nie można pokonać rowerem.

Zwracamy uwagę że możliwa jest budowa drogi rowerowej wzdłuż ul.Gdańskiej poświęcając części chodnika tam gdzie jego szerokość na to pozwala, na pozostałym odcinku możliwe jest wyznaczenie odrębnego pasa ruchu dla rowerów z ulicy. Dodatkowo należało by wyznaczyć kontrapas rowerowy na tej ulicy pozwalający na dwukierunkowe poruszanie się rowerów.



W związku z faktem że infrastruktura rowerowa w naszym mieście nie pozwala na bezpieczny dojazd z dowolnego jego punktu do Myślęcinka, niekiedy konieczny jest transport roweru, także ze względu na to że nie każdy jest na tyle sprawny fizycznie by dojechać z krańca Bydgoszczy do np. do parku w Myślęcinku. Przewóz rowerów środkami komunikacji publicznej rozwiązać mógłby choć w części ten problem jednak w regulaminie przewozu § 7 punkt 5 jest zapis "Za opłatą według Cennika Opłat, przewożone mogą być także przedmioty o rozmiarach powyżej 60x40x20 cm do 90x75x40 cm, przedmioty o rozmiarach nie przekraczających 10x10 z długością od 100 cm do 220 cm i przedmioty płaskie o rozmiarach od 60x40 cm do 100x90, duże wózki dziecięce przewożone bez dziecka, rowerki dziecięce oraz psy." Oznacza on zakaz przewozu rowerów gdyż zwykle rowery przekraczają limity 90x75x40 cm.

Proponujemy zmianę § 7 punktu 5 na następującą: ,,Za opłatą według Cennika Opłat, przewożone mogą być także przedmioty o rozmiarach powyżej 60x40x20 cm do 90x75x40 cm, przedmioty o rozmiarach nie przekraczających 10x10 z długością od 100 cm do 220 cm i przedmioty płaskie o rozmiarach od 60x40 cm do 100x90, duże wózki dziecięce przewożone bez dziecka, rowery oraz psy".

Mamy nadzieję że zmiany pozwolą w przyszłości nazywać Bydgoszcz miastem przyjaznym rowerzystom i promować jako miasto sportu.

Z poważaniem

Uczestnicy przejazdu rowerowego

Bydgoskiej Masy Krytycznej

Do wiadomości:

   1.      Konstanty Dombrowicz, Prezydent Miasta Bydgoszczy
   2.      Tadeusz Kondrusiewicz, Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska;
   3.      Rusielewicz Elżbieta, Przewodnicząca Komisji Gospodarki Przestrzennej;
   4.      Prasa bydgoska

[kila_bdg]

Czytałem tą petycję...

Tylko jak przekażę ją do Urzędu Miasta to co to da...

Jestem w stanie nawet przygotować stronkę www pod którą będzie można składać podpisy, co o tym myślicie? Były już podobne akcje, że się wchodziło na stronę i "podpisywało się" podając imię i nazwisko i coś tam jeszcze, tylko nie pamiętam co to dokładnie było...

[w4b]

Co do petycji i jej skuteczności.... dowodów na skuteczność nie trzeba szukać daleko wystarczy zerknąć co się dzieje w Toruniu i jak zmieniło się tamtejsze podejście do tematu http://rowerowytorun.com.pl/index.php?akcja=&art_id=6&id_news=204

Petycja już dostarczona została do wszystkich zainteresowanych.

Jeśli chodzi o stronę ... istnieje już taka http://petycje.pl jednak dokument papierowy zwykle lepiej działa niż internetowy

[kila_bdg]

No ok, więc powiedz... jak mogę pomóc??

[buldi.nic]

No ok, więc powiedz... jak mogę pomóc??

A jakie masz możliwości?

Petycja w maju miała zakomunikować problem. Zakładamy, że co miesiąc petycja będzie poruszać inny temat. Ale warto oprócz petycji ciągnąć sprawę dalej. Może wystosować zapytanie do ZDMiKP dlaczego nie można przewozić rowerów?

[kila_bdg]

Mogę takowe zapytanie wystosować, bo też mam znajomości w ZDMIKP. Tylko w jaki sposób? Jakoś oficjalnie (napisać jakieś pismo, pokazać naszą petycję) czy po prostu telefon do przyjaciela? :)

[April]

Oni problem znają... Wiele osób przewozi rowery autobusem, ale nie jest to legalne. Zresztą kto widział ten wie, że problemem są nieprzystosowane autobusy. PKP ma wagony do przewozu rowerów itp, a mzk niestety nie... ciężko jest gdzieś go ustawić, żeby nikomu nie wadzić. Nawet w autobusach niskopodłogowych nie ma takiego miejsca...

[w4b]

Zresztą kto widział ten wie, że problemem są nieprzystosowane autobusy. PKP ma wagony do przewozu rowerów itp, a mzk niestety nie... ciężko jest gdzieś go ustawić, żeby nikomu nie wadzić. Nawet w autobusach niskopodłogowych nie ma takiego miejsca...

W autobusach jak i tramwajach są miejsca dla wózków dla dzieci... gdy nie stoi tam wózek można wstawić rower.
Z resztą jeśli autobus będzie pełen ludzi roweru nikt nie przewiezie bo się po prostu nie zmieści... ważne jest jednak by była taka możliwość w przypadku gdy jest luz w autobusie. Nawet jeśli nie w celach dojechania do Myślęcinka to w przypadku gdy np się dętka przebije.  

No ok, więc powiedz... jak mogę pomóc??

Zapraszamy na jutrzejsze spotkanie organizacyjne o 18:00 przy Centrum Edukacji Ekologicznej w Myślęcinku, będziemy rozmawiać także o Masie czerwcowej na pewno pomoc się przyda.

[buldi.nic]

Pamięta ktoś naszą majową petycję? :-P

Do "regulaminu przewozu osób i bagażu ręcznego środkami lokalnego transportu zbiorowego w Bydgoszczy" na  LXVIII sesji Rady Miasta dniu 30 czerwca 2010r zostanie dodane:

Dozwolone jest także przewożenie za opłatą dużego roweru w razie jego awarii lub załamania pogody...

(cała uchwała: http://www.bip.um.bydgoszcz.pl/binary/30_tcm30-85218.pdf)

W sumie coś osiągneliśmy, będzie można w wyjątkowych sytuacjach przewozić rower :) ale... trzeba będzie dalej walczyć by umożliwić przewożenie roweru bez względu na sytuację a docelowo bez opłaty.

[bir]

niestety tego typu zapis jest dopiero punktem wyjściowym do pełnych praw które mają rowerzyści w cywilizowanych krajach:P

bardziej ogólny zapis pozwoliłby na przewożenie roweru w przypadku kontuzji rowerzysty, lub porpsotu potrzeby skrócenia trasy (np. starsza osoba chcąca pokonać dystans częściowo autobusem a częściowo rowerem, żeby z przestanku nie pokonywać dużych odległości pieszo).....

[Pichulec]

Ale mimo wszystko coś już osiągnęliśmy.

[bir]

dajmy radnym najpierw to przegłosować. na dzień dzisiejszy to jeszcze projekt. ale sprawa idzie w dobrą stronę:)

[w4b]

Dozwolone jest także przewożenie za opłatą dużego roweru w razie jego awarii lub załamania pogody...

Uwielbiam takie zapisy... co oznacza "załamanie pogody" lub "awaria" ?

Zacznie lać, wsiądę do autobusu z rowerem a nagle wyjdzie słońce i ... dostanę mandat !!!!!

Rama zacznie mi pękać, zauważę to w ostatniej chwili przed ostatecznym złamaniem wsiądę do tramwaju i jak wytłumaczę kontrolerowi który prowizje dostanie z mojej kary że dalsza jazda skończyć się może dla mnie tragicznie ?! Jak mu pokażę małe pęknięcie na ramie mówiąc że to jest krytyczne uszkodzenie które uniemożliwia jazdę to mnie wyśmieje i wlepi mandat!

Jak można tak pokrętne zapisy formułować ?!  Czy to problem zapisać że rower można przewozić MZK ?
Przecież nikt kto może jechać rowerem nie bedzie za niego dodatkowo płacił i wnosił do autobusów !!!! Bilety są wystarczająco drogie by ograniczać to!   :-\

Sporo jeszcze wysiłku nas czeka zanim komunikacja miejska będzie dla wszystkich ludzi także tych z rowerem ...  :-[

Jedyną szansę widzę w zmianie ekipy rządzącej miastem bo bardzo ograniczonego ich myślenia chyba nie zmienimy....

[buldi.nic]

Panowie... rzeczywiście marudzicie :P

Cieszmy się tym co osiągneliśmy i pracujmy nad tym by osiągnąć jeszcze więcej :)

w4b -> równie dobrze możesz spuścić powietrze z opony, pompkę schować do plecaka i powiedzieć że złapałeś kapcia a łatek ani dętki nie masz; wysiądziesz w miejscu docelowym napompujesz i jedziesz dalej :P Tak samo można zrobić gdy zobaczysz że rama zacznie Ci pękać.


Dziwne jest podejście urzędników.
Wiedzą, że ludzie nie dojadą do Myślęcinka rowerem by tam pojeździć więc tworzą parking samochodowy tak by można było dowieść rower samochodem, ale nie wiedzą że nie wszyscy mają samochody więc tak samo chcieli by przewiźć rower autobusem...
Zapewne dochodzi też jakaś dziwna obawa o "odzież wierzchnią i zdrowie" innych pasażerów ale przecież rowerzysta też powinien mieć prawo być pasażerem!

[w4b]

w4b -> równie dobrze możesz spuścić powietrze z opony, pompkę schować do plecaka i powiedzieć że złapałeś kapcia a łatek ani dętki nie masz; wysiądziesz w miejscu docelowym napompujesz i jedziesz dalej :P Tak samo można zrobić gdy zobaczysz że rama zacznie Ci pękać.

Taaa a potem bedą o nas kręcić film w stylu "Nie lubię poniedziałku" jak to przed wsiadaniem autobusu każdy rowerzysta spuszcza powietrze z kól... to chore!!!!

Wyobrażasz sobie aby przed wjechaniem samochodem na prom każdy kierowca spuszczał powietrze z opon tylko dlatego że ktoś kto przepisy tworzy nie potrafi rozsądnie myśleć ?

[buldi.nic]

w4b -> równie dobrze możesz spuścić powietrze z opony, pompkę schować do plecaka i powiedzieć że złapałeś kapcia a łatek ani dętki nie masz; wysiądziesz w miejscu docelowym napompujesz i jedziesz dalej :P Tak samo można zrobić gdy zobaczysz że rama zacznie Ci pękać.

Taaa a potem bedą o nas kręcić film w stylu "Nie lubię poniedziałku" jak to przed wsiadaniem autobusu każdy rowerzysta spuszcza powietrze z kól... to chore!!!!

Wyobrażasz sobie aby przed wjechaniem samochodem na prom każdy kierowca spuszczał powietrze z opon tylko dlatego że ktoś kto przepisy tworzy nie potrafi rozsądnie myśleć ?

Masz racje, ale jest to pewne wyjście z sytłacji o której mówisz, że przepisy są niejednoznaczne bo co oznacza załamanie pogody. Tak samo powietrze spuszczone z opony oznacza "awarię" i konktroler się nie może przyczepić.

Wcześniej w ogóle - nawet w przypadku awarii czy ulewy nie można było przewozić rowerów więc ten zapis jednak jest prorowerowy?

[w4b]

Wcześniej w ogóle - nawet w przypadku awarii czy ulewy nie można było przewozić rowerów więc ten zapis jednak jest prorowerowy?

Jest... ale jest też absurdalny :P

[April]

Jupi zmienili prawo;D
Dobrze, że jest napisane awarii... awaria może dotyczyć wszystkiego... a niekoniecznie uniemożliwiać dalszej jazdy :P
Np... odpadnięcie dzwonka, albo przepalenie się lampki ;)

[PanF4]

Sprytnie April :) tylko u kanarów to nie przejdzie.Nie raz sie czytało o bezdusznym zachowaniu kontrolerów!Kwitek na 130 pln'ów gwarantowany :) juupi

[kris_bdg]

Jupi zmienili prawo;D
Dobrze, że jest napisane awarii... awaria może dotyczyć wszystkiego... a niekoniecznie uniemożliwiać dalszej jazdy :P
Np... odpadnięcie dzwonka, albo przepalenie się lampki ;)

Chyba jeszcze nie zmienili, tak mi się wydaje z tego co wyczytałem...

Poza tym, patrząc realnie na tą sprawę, mało wykonalnym jest by w autobusach nie przegubowych wieść rower w godzinach szczytu, bo po prostu nie będzie gdzie go wcisnąć. Nawet przegubowce nie mają wystarczająco dużo miejsca.
Już widzę sytuację gdy rowerzysta zapłaci za swój rower, i już cały radosny ruszy w drogę gdy za kilka przystanków pojawią się dwa wózki z małymi pociechami i jak w takiej sytuacji rozwiązać ten problem? Kto komu ma ustąpić, kto kogo przepuścić.
Może warto było by np. wyznaczyć linie autobusowe, którymi transport rowerów byłby dozwolony, linie które wiozły by np. do Myśla.

[April]

Może warto było by np. wyznaczyć linie autobusowe, którymi transport rowerów byłby dozwolony, linie które wiozły by np. do Myśla.

Chyba już na to za późno... Ale może kiedyś znów wrócimy do tego ::)

[w4b]

Już widzę sytuację gdy rowerzysta zapłaci za swój rower, i już cały radosny ruszy w drogę gdy za kilka przystanków pojawią się dwa wózki z małymi pociechami i jak w takiej sytuacji rozwiązać ten problem? Kto komu ma ustąpić, kto kogo przepuścić.
Może warto było by np. wyznaczyć linie autobusowe, którymi transport rowerów byłby dozwolony, linie które wiozły by np. do Myśla.

Podobny efekt będzie gdy autobus po prostu będzie pełen po brzegi pasażerów lub pojawią się 4 osoby z wózkami dla dzieci... to nie rower jest problemem tylko właściwe dobranie ilości autobusów na trasie.

[Dylan]

Dziwne ja zawsze bez problemu rower do busa i bilet za niego jak za bagaż kasowałem. Jak się kierowca czepiał mówiłem że regulamin nie zabrania przewozu roweru i pokazywałem mu skasowany bilet za rower.


Jednak fajnie by było gdyby rower można było legalnie za darmo przewozić.

[Seba]

Radni przed chwilą przegłosowali ów projekt. Zniesiono wszelkie ograniczenia, także przewóz roweru będzie możliwy przez cała dobę po skasowaniu biletu ulgowego. Uchwała wchodzi w zycie 16 września br. :)

[w4b]

Zniesiono wszelkie ograniczenia, także przewóz roweru będzie możliwy przez cała dobę po skasowaniu biletu ulgowego.

Jupi!!!  :)

[buldi.nic]

Aczkolwiek dyskusja była ciekawa :P

Jedni nie chceli rowerów, inni w godzinach 9-13 i 18-24...

Ale przeszło że można wozić bez ograniczeń i masa tym sposobem osiągęła sukces :)

W przyszłym roku będziemy wnioskować o zniesienie opłaty za rower :P

[Pichulec]

Zniesiono wszelkie ograniczenia, także przewóz roweru będzie możliwy przez cała dobę po skasowaniu biletu ulgowego.

Jupi!!!  :)

To nasz wielki sukces :) Gratulacje wszystkim którzy podpisali petycję oraz tym którzy przyczynili się do tego, że powstał taki pomysł :)

[kris_bdg]

Radni przed chwilą przegłosowali ów projekt. Zniesiono wszelkie ograniczenia, także przewóz roweru będzie możliwy przez cała dobę po skasowaniu biletu ulgowego. Uchwała wchodzi w zycie 16 września br. :)

Czyli już po wakacjach, kiedy większość rowerów trafi na zimowy odpoczynek :)
Ale dobre i to :)

[April]

Piękny news na stronie. Brakuje tylko podziękowania dla wszystkich, którzy podpisali się pod petycją.

Wypadałoby też podziękować radnym, którzy w ogóle podjęli ten temat i dyskutowali :) Może nawet w liście!

[roxy]

W Expressie, Pomorskiej i Wyborczej pojawiły się dziś artykuły na ten temat.

[Pichulec]

http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1,48722,8087463,Zielone_swiatlo_dla_rowerow_w_autobusie.html

[bruma]

Po dyskusji radni zdecydowali o zrezygnowaniu z tych ograniczeń, dzięki czemu przewóz roweru będzie możliwy przez całą dobę. Będzie on traktowany jako normalny bagaż, co oznacza konieczność skasowania dodatkowego biletu ulgowego.

hmm jesteście pewni, że ulgowy bilet wystarczy?? Ja jeżdżę na normalnych, a mój rower według tego miałby jechać na ulgowych ??? Student z niego czy jak :P.Serio pytam bo wypadłam już z obiegu poruszania się komunikacją miejską i nie chce zaliczyć wpadki.

[Seba]

Tak, bo rower jest uznany za bagaż, za który płaci się bilet ulgowy. Zobacz sobie w cenniku biletów - bilety jednorazowe pkt. 4; jest tylko cena 1,3 zł

[w4b]

[Wczoraj o 10:24:11] April: Dziś radni uchwalają nowe ceny biletów komunikacji miejskiej...

[Wczoraj o 17:10:11] Seba: póki co przegłosowali darmowy przewóz rowerów komunikacją miejską (od 1.02.2012)

[q84_fH]

Od jutra przewóz rowerów komunikacją miejską jest darmowy, nieprawdaż? (czy może źle zinterpretowałem zmiany w cenniku?)

[Seba]

Prawda :) przewóz bagażu, a więc i roweru jest od jutra bezpłatny

[q84_fH]

Tylko teraz nie będę miał argumentu na pomruki w stylu: "a gdzie z tym rowerem? idź pan stąd!" wznoszone pomimo tego, że autobus jest pusty.
"Ale ten rower jest pełnoprawnym pasażerem! Skasowałem za niego bilet, więc może zajmować miejsce!"

[April]

Tak, ale w regulaminie nie ma też nigdzie zapisu, że musisz pojazd opuścić z rowerem jeśli jest tłok. Czyli można przewozić rower jeśli jest czysty od jutra bez żadnych kosztów.

Jednak co ciekawe: "Zabronione jest i traktowane jako zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku w pojeździe: granie na instrumentach muzycznych, korzystanie z urządzeń radiofonicznych lub zakłócanie w inny sposób spokoju w pojeździe" :D

[q84_fH]

Jaka szkoda! Nie będzie już kinderDJ z techno w komórkach! :(

Ja nigdy nie wypcham się z rowerem jak jest tłok, ale czasem zdarzy się, że tłok wytworzy się po drodze i wtedy ludzie marudzą. Zdarzyło mi się też parę razy, że kierowcy nie znali regulaminu przewozu, ale zawsze dochodziłem do porozumienia :D (dobrze, że regulaminy wiszą w autobusach)
MZK traktuję po prostu jak miłą pomoc :D Na przykład bardzo przydaje się linia 69 z Fordonu na Błonie czasem  <3 <3 <3 (ponad 10 km pod wiatr i pod górkę jest warte jest tych kilku złotych za bilet)

[Danielasty]

z fordonu na błonie jest 20km, podjechać można szubińską, mniej stroma niż ujejskiego. a pod wiatr? kwestia umowna ja wolę się pomęczyć zawsze jakiś + do kondycji

[MuadDib]

z fordonu na błonie jest 20km, podjechać można szubińską, mniej stroma niż ujejskiego

albo przez stawy koło Castoramy - jeszcze mniej stromo ;)