Cześć. Mam pytanie do zorientowanych. Od lat jeżdżę na góralu, ale teraz chciałbym spróbować szosówki. Od czego zacząć? Słyszałem, że najlepiej od przełajówki, a potem stopniowo przejść na szosówkę. Jakie jest wasze zdanie?
I co powiecie o tym rowerze najlepszyrower.pl/rower-marin-gestalt-rama-54-cm-28-srebrny-p-824.html? Podobno dobra firma. Warto?
Ja przeszlam od razu na szosówkę, ale faktycznie nie zdziwilabym sie jakby niektorym podpasowała najpierw przełajówka.