Aktualności:

Jeździmy w każdy ostatni piątek miesiąca o 18:00, ruszamy ze Starego Rynku w Bydgoszczy (gdy rynek zamknięty to spod pomnika Kazimierza Wielkiego)

Main Menu

Taryfikator mandatów dla rowerzysty

Zaczęty przez joosephina, Maj 07, 2012, 16:10:25

« poprzedni - następny »

joosephina


PanF4

Utrudnianie poruszania się innym uczestnikom ruchu, gdy jedziemy po jezdni obok innego roweru = 200pln?to można jezdzić koło siebie czy nie?

mvg (Michu)

Można jeździć obok siebie jeśli się nie utrudnia ruchu. W mieście późnym wieczorem jest to dopiero osiągalne :(.

w4b

Cytat: PanF4 w Maj 10, 2012, 20:25:50
Utrudnianie poruszania się innym uczestnikom ruchu, gdy jedziemy po jezdni obok innego roweru = 200pln?to można jezdzić koło siebie czy nie?


To jest temat podobny jak jazda chodnikiem... można nim jechać w niektórych przypadkach (gdy jest ślisko, mokro, gdy jedzie się z dzieckiem na pace, gdy obok jest droga z ograniczeniem większym niż 50/60km/h - w praktyce można by uznać że nie ma takich dróg z ograniczeniem do 50/60, bo na większości z nich nikt nie przestrzega tego ograniczenia)

Jechać można obok siebie gdy się nie utrudnia ruchu, czyli gdy nie powoduje to powstawania korka przez trudności z wyprzedzaniem.
Na drogach 2 pasmowych problem ten nie występuje, więc można jechać 2kami.
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

w4b

Film poruszający temat przejedżania przez pasy rowerem (które jest wykroczeniem).

http://www.youtube.com/watch?v=SU-d6WtjFD4
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

MuadDib

Polska - kraj w którym znalezienie się na przejściu dla pieszych stanowi niebezpieczeństwo :D chociaż patrząc na to jak jeżdżą kierowcy to nawet ma sens - tylko, że tak jakby karze się nie tych co trzeba...
to taka sama durnota jak karanie za przejście na czerwonym świetle kiedy nic nie jedzie - w Anglii jakoś wszyscy chodzą na czerwonym a mam dziwne przeczucie, że na przejściach dla pieszych ginie tam mniej osób niż u nas...

Flora

Przypomina mi się kawał, w którym dwóch gości pruje sportowym autem przez miasto przelatując przez skrzyżowania na czerwonym świetle, a kiedy zbliżają się do sygnalizatora, którego światło zmienia się na zielone kierowca z całej siły wciska hamulec i samochód gwałtownie zatrzymuje się z piskiem. Zdziwiony pasażer po chwili pyta o co chodzi, na co kierowca odpowiada: "A wiesz, to tak na wszelki wypadek jakby jakiś idiota przejeżdżał na czerwonym"




Ciekawostką jest, że przejście można pokonać zgodnie z prawem na rowerze - wystarczy nie pedałować. W tym momencie uchodzi to za prowadzenie roweru ponieważ nie jest on napędzany  :o 

w4b

Cytat: Flora w Luty 11, 2013, 00:47:49
Ciekawostką jest, że przejście można pokonać zgodnie z prawem na rowerze - wystarczy nie pedałować. W tym momencie uchodzi to za prowadzenie roweru ponieważ nie jest on napędzany  :o

Dokładnie :) Sposób "na hulajnogę".
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

kris_bdg

Ciekawy sposób, choć wolałbym nie wypróbowywać go na Naszych Mądrych Strażnikach :P


MuadDib

Cytat: kris_bdg w Luty 11, 2013, 17:03:17
Ciekawy sposób, choć wolałbym nie wypróbowywać go na Naszych Mądrych Strażnikach :P
próbować można, tylko odmowa przyjęcia mandatu w takiej sytuacji to już kuszenie losu - sprawa pójdzie do sądu, strażnik/policjant (najczęściej w liczbie dwóch) w sądzie powiedzą, że rowerzysta pedałował, rowerzysta powie, że nie pedałował to sąd da wiarę zeznaniom stróżów prawa i po sprawie... na zabawy z nieprzyjmowaniem mandatów to można iść jeśli ma się niepodważalne dowody na poparcie swoich racji

Lord Golem

zrobić zasadzkę na strażników miejskich, pchać rower przez przejście na hulajnogę, a kolega z ukrycia będzie nas filmował
jeśli sprawa pójdzie do sądu to mamy dowód jeśli strażnicy będą upierali się że pedałowaliśmy i ze strażników zrobimy kłamców.

Zibi

Mam tylko wątpliwość co do przewożenia dziecka na bagażniku bez specjalnego fotelika.Czy tak można...... Bo jeśli nie, to po co kłócić się o przejazd przez przejście, skoro nie zachowało się innych zasad bezpieczeństwa. Jeśli nie mam racji, to sorry, proszę o wybaczenie i wyjaśnienie.

cin1977

Dostał ktoś kiedyś mandat za jazdę z słuchawką w uchu? Tak, dokładnie z JEDNĄ słuchawką od zestawu głośnomówiącego do komórki. Sąsiadowi się niedawno trafiło na nadgorliwców, którzy mu za powyższe przywalili mandacik + punkty karne za "stwarzanie zagrożenia w ruchu..." i takie tam pierdoły. Dodam, że jechał jezdnią.