Aktualności:

Jeździmy w każdy ostatni piątek miesiąca o 18:00, ruszamy ze Starego Rynku w Bydgoszczy (gdy rynek zamknięty to spod pomnika Kazimierza Wielkiego)

Main Menu

Czy organizatorzy masy spotykają się na wizji ???

Zaczęty przez kubekwkubek, Sierpień 28, 2010, 10:58:00

« poprzedni - następny »

kubekwkubek

Czy organizatorzy masy spotykają się na wizji po za przejazdami celem uzgodnienia działań ?
Dlaczego pytam ?
Byłem wczoraj po raz pierwszy na masie i zobaczyłem grupę ludzi którzy chcą się razem bawić i przy okazji coś zrobić ale cała ta energia nie jest jakoś ukierunkowana.
Oceniam że masa krytyczna ma znacznie większe możliwości niż możemy sobie to wyobrazić. W takim mieście jak Bydgoszcz przy wczorajszej deszczowej pogodnie liczba uczestników z palcem w nosie powinna być na poziomie 200 rowerów.

Informacja o masie dociera bardzo sporadycznie i tylko do naprawdę nielicznych.
Prosty przykład. Wczoraj jadąc po ulicach widziało nas kilka tysięcy osób siedziących w samochodach. Zastanawialiście się co oni widzą za szyby swojego samochodu ? Co myślą ?
Widzą grupę rowerzystów eskortowanych przez dwa radiowozy którzy w tempie rozpędzonego ślimaka jadą sobie na czerwonym przez skrzyżowanie. Spora grupa kierowców których i tak codzienne warunki na polskich drogach i ulicach doprowadzają do szału, wścieka się nie rozumiejąc po co to, na co i w ogóle wykrzykują w swoich metalowych  pudełkach aby "spadać bo ulice są dla samochodów".

A wystarczyłby mały dodatek do przejazdu - ręczne radio cb - które będzie słyszane w promieniu kilkuset metrów w co trzecim samochodzie - i pomoże przekazać co to za przejazd, czemu służy i na jakiej stronie internetowej mogą znaleźć więcej informacji.

Takich możliwości komunikowania się z otoczeniem jest jeszcze wiele ale trzeba to robić świadomie i w sposób zorganizowany i temu służy postawione w tytule pytanie.

Kuba

w4b

#1
Co do kiepskiej promocji masz rację, wymaga to poprawy.
Docelowo kierowcy mają uzyskiwać informacje co się dzieje z napisów na kamizelkach odblaskowych "Masa Krytyczna", dodatkowo pojawi sie neon (uruchomiony, kwestia zamocowania i zabezpieczenia przed deszczem) oraz komunikatów głosowych emitowanych z przyczepki (system nagłośnienia wymaga poprawek).

Wykorzystanie CB to dobry pomysł, musimy w tej sprawie zadziałać jednak trudno jest jednocześnie pilnować by masa się nie rozciągała i nadawać przez CB. Mamy komplet radiotelefonów udostępnianych przez Elvisa które wykorzystujemy do komunikacji w celu utrzymania spójnej grupy i utrzymania porządku.
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

buldi.nic

Cytat: kubekwkubek w Sierpień 28, 2010, 10:58:00
Byłem wczoraj po raz pierwszy na masie i zobaczyłem grupę ludzi którzy chcą się razem bawić i przy okazji coś zrobić ale cała ta energia nie jest jakoś ukierunkowana.
Oceniam że masa krytyczna ma znacznie większe możliwości niż możemy sobie to wyobrazić. W takim mieście jak Bydgoszcz przy wczorajszej deszczowej pogodnie liczba uczestników z palcem w nosie powinna być na poziomie 200 rowerów.
Masa Krytyczna w legalnej formie dopiero się rozwija, z miesiąca na miesiąc coś jest robione lepiej.
Zaczęliśmy od legalizacji, później od lepszego kontaktu z policją, powstała nowa przyczepka, współpracujemy w LPKiW dzięki któremu mamy ognisko po masie, rozpoczęliśmy współpracę z grupą ratowniczą "Wstań" która zapewnia nam zabezpieczenie medyczne.
Przed każdą masą omawiane są wszystkie kwestie związane z samym przejazdem jak i działaniami masy wykraczającymi poza comiesięczne przejazdy.


Wszystkich zainteresowanych organizowaniem bądź pomocą w organizowaniu masy zapraszam  3 września, o godzinie 18:00 pod CEE w Myślęcinku na spotkanie organizacyjne BMK.
Spotkanie przeprowadzam ja według wcześniej przygotowanego porządku - tak by uniknąć chaosu, omówić wszystkie istotne kwestie i by zbyt długo nie trwało spotkanie.

Pozdrawiam
Buldi

dziubas471

Jeśli chodzi o dobry PR, chcę zauważyć, że nadal nie wszyscy ludzie użytkują internet. Przydałby się plakacik do ściągnięcia, przedstawiający zwięźle cele ruchu, nie tylko adres strony. Plus jakieś fajne zdjęcie ilustrujące wielopokoleniowość ruchu rowerowego.
Pracuję w Pałacu Młodzieży, gdzie wielu rodziców i dziadków przywozi swoje pociechy na różne zajęcia. Czekają potem na dzieciaki na korytarzach i się nudzą. Mogliby przeczytać parę zdań i obejrzeć fajny obrazek. Jak poproszę moją Dyrekcję, to pewnie zgodzi się umieścić taką reklamę na tablicach ogłoszeń.
Poza tym, w Pałacu działa tak zwana Młodzieżowa Rada Miasta. Spotykają się i radzą jak by to zrobić, żeby młodzieży było lepiej - tak mi to opisała pewna gimnazjalistka. Dowiem się czegoś bliżej o tej Radzie, bo może chcieliby się zapoznać z Masą, jeżeli jeszcze jej nie znają.
A co do terminów piątkowych, to ja w roku szkolnym pracuję w dni powszednie do wieczora (prowadzę kursy angielskiego) i o 18.30 jestem jeszcze w pracy.

elvis-1974

Cytat: kubekwkubek w Sierpień 28, 2010, 10:58:00
A wystarczyłby mały dodatek do przejazdu - ręczne radio cb - które będzie słyszane w promieniu kilkuset metrów w co trzecim samochodzie - i pomoże przekazać co to za przejazd, czemu służy i na jakiej stronie internetowej mogą znaleźć więcej informacji.

Pomysł nie do końca trafiony ponieważ by dotrzeć do owych stojących w korku kierowców przez CB musiałbyś nadawać na kanale wywoławczym co jest ZABRONIONE. Nadawanie na którymkolwiek z pozostałych kanałów jest jak typowanie, który z kierowców słucha w tej chwili radia Zet  ::)
 * użytkownik radia CB od 20 lat "BARBARA-4650"*