Aktualności:

Jeździmy w każdy ostatni piątek miesiąca o 18:00, ruszamy ze Starego Rynku w Bydgoszczy (gdy rynek zamknięty to spod pomnika Kazimierza Wielkiego)

Main Menu

Stara przyczepka masowa

Zaczęty przez buldi.nic, Marzec 03, 2009, 20:11:21

« poprzedni - następny »

buldi.nic

Po obejrzeniu filmiku z Warszawskiej Masy Krytycznej stwierdziłem, że trzeba reaktywować przyczepkę gdyż jest to "coś innego", "coś ciekawego" co przyciąga ludzi.

Wiem, że przyczepka była ale się "zmyła". Myślałem, by spróbować ustalić jej obecne położenie w czasie i przestrzeni zebrać ekipę która się po nią wybierze, wyciągnąć i się nią zająć.
Co Wy na to?

Moje pytanie to na początek:
1. Gdzie w chwili obecnej znajduje się przyczepka masowa?

kita

Gdzieś w granicach miasta Bydgoszcz, na północno-zachodnim jej krańcu :)

Tyle mogę powiedzieć.

w4b

Cytat: kita w Marzec 03, 2009, 20:15:56
Gdzieś w granicach miasta Bydgoszcz, na północno-zachodnim jej krańcu :)

Tyle mogę powiedzieć.

Ty nie masz mówić gdzie jest!
Ty masz sie skontaktować z Pawell-em i uzgodnić kiedy będzie można po nią przybyć i odebrać.
No chyba że zupełnie Cie nie obchodzi że przyczepka jest i sie marnuje, .. a tyle wysiłku kosztowała jej budowa.  :-\
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

agent

Ta przyczepkę spawali Pawell, Klimas i Jachu bodajrze i nie wiem czy to tak jest dobro ogolne bo to czyjs material i pieniadze. Podejrzewam ze w wiekszosci fundusze (na głosniki kable i efekty specjalne itd) sa wkladem Pawła i szczerze mówiac watpie by tak ot dał ta przyczepkę.

w4b

#4
Czyli rozumiem że trzeba robić nową pomimo że stara stoi i gnije ...  :-\

... Potrzebne będzie:
- 2 koła 24'' lub podobne
- oś stalowa
- stalowe płaskowniki L do budowy szkieletu
- drewno do obudowy
- mocowanie do roweru, najlepiej w postaci giętkiego pręta stalowego
- mocowanie do sztycy lub piasty
- głośniki
- wzmacniacz
- akumulator
- przewody
- odblaski
- światełka czerwone
- wkręty do drewna
- wiertarka
- spawarka i ktoś kto potrafi spawać
- śruby itp
- klej
- zawiasy
- farba
- gumowa uszczelka klapy
- zamek/zasuwka
- kilka osób z wolnym czasem i chęciami

... i to chyba tyle
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

snuffi

Nie wiem co jest czyje, ale na pewno w przyczepce są moje głośniki 2 x 33W Unitry. Jak ktoś by produkował następną to możecie się o nie upomnieć.

Kitajec

Jakby co to powinienem sobie poradzić ze spawaniem jakby nie było nikogo innego...

buldi.nic

Jeśli chodzi o wykonanie obudowy z drewna powinno mi się udać załatwić u stolarza za koszta materiału...
Z malowaniem i farbą też mogę się zająć (spawaczem czy elektrykiem nie jestem).  ;D

Oczywiście ja mam wolny czas i chęci.  :)
Oprócz tego mogę zaoferować miejsce do wykonania przyczepki - garaż i warsztat (warsztat jeszcze bez narzędzi  :P)

buldi.nic

Sory, że post pod postem ale doszedłem do wniosku, że słowa "luźno" rzucane nic nie dadzą, więc nie ma co czekać tylko podjąć decyzję.
Czy nadal użeramy się z "właścicielami" i osobami które wiedzą gdzie jest przyczepka, ale nie chcą powiedzieć czy może ich "olewany" i bierzemy się za robienie nową?

Bo jakby nie patrzeć, zrobienie przyczepki od czegoś trzeba zacząć. Najlepiej od ocenienia kosztów. By je znać musimy znać dokładnie wielkość przyczepki (wiedzieć co i w jakich ilościach zdobyć). Tak więc musi powstać projekt określający jej wielkość i kształt. Potem możemy zebrać fundusze i potrzebne materiały a na koniec poświęcić czas na zmontowanie tego wszystkiego.

Więc po pierwsze co robimy ze starą przyczepką?
Ja jestem za walczeniem o nią - gdyż wystarczy ją zapewne trochę odświeżyć i usprawnić, ale jeśli nie ma szans na jej odzyskanie bądź Masa ma na jej powrót czekać rok czasu to chyba lepiej zrobić nową.

agent

Cytat: buldi.nic w Marzec 06, 2009, 18:47:03
Najlepiej od ocenienia kosztów. By je znać musimy znać dokładnie wielkość przyczepki (wiedzieć co i w jakich ilościach zdobyć)
No moim zdaniem od projektu, ale ja sie nie znam, tylko tedy przechodziłem ;P

buldi.nic

Cytat: buldi.nic w Marzec 06, 2009, 18:47:03
Tak więc musi powstać projekt określający jej wielkość i kształt. (...)
Potem możemy zebrać fundusze i potrzebne materiały a na koniec poświęcić czas na zmontowanie tego wszystkiego.

:D

Kitajec

Jakbym wiedział jak ona ma wyglądać to mogę narysować ją gdyż posiadam odpowiednie narzędzie które wam pokazywałem na jednym ze spotkań, możemy nawet  razem usiąść i ja bede rysował a Wy podpowiadać co byście chcieli  :) .

Myśle że po stworzeniu takiej dokumentacji bezproblemowo możemy dawać rysunki do poszczególnych elementów w celu ich wykonania jeden po drugim.

w4b

#12
Najpierw to my musimy ocenić potencjał - i czy jest on wystarczający aby doprowadzić budowę przyczepki do końca :P

...  a jeszcze wcześniej spróbujemy mimo wszystko załatwić starą ( trzymam za słowo! :) )
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

buldi.nic

Cytat: w4b w Marzec 06, 2009, 22:00:44
Najpierw to my musimy ocenić potencjał
Kitajec może się zająć sprawami konstrukcji, Ty elektryką, ja mogę załatwić drewnianą obudowę i miejsce do robienia... podstawowy do realizacji są.
Przydało by się tylko więcej masowiczów zaangażowanych w jej budowę by stała się przyczepką naprawdę Masową a nie dziełem trzech osób, które tak jak jest ze starą przyczepką będą sobie rościć do niej prawa a co za tym idzie powodować problemy przy jej użytkowaniu.
(większa ilość osób to także obniżenie kosztów produkcji gdyż każdy coś przyniesie/załatwi/dołoży kasę :D)

Cytat: w4b w Marzec 06, 2009, 22:00:44
...  a jeszcze wcześniej spróbujemy mimo wszystko załatwić starą ( trzymam za słowo! :) )
A znasz jeszcze jakiś sposób na jej wdrożenie na MK? Bo jeśli jeden Kita tylko wie gdzie ona jest, ale nie chce powiedzieć to możliwości dotarcia do niej zostały wyczerpane. :(

w4b

Kita obiecał zająć się przyczepką i najpóźniej na kwietniową masę będzie dostępna
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

snuffi

#15
Czy was do reszty potegowało?

1. Czy Kita napisała kiedyś że nie powie gdzie jest przyczepka? Podejrzewam że sam nie wie gdzie Paweł ją usadowił po tym jak pękło mocowanie do roweru na którejś Masie na Różopolu
2. To że Paweł nie odda przyczepki to tylko i wyłącznie domysły agenta.
3. Z tego co wiem to Paweł jest/był w angli i ciężko się z nim skontaktować
4. Po co budować nową? Jak już nawet Paweł nie będzie chciał oddać przyczepki to można zrobić zrzutę i zapłacić mu jakąś tam część bo podejrzewam że stoi nie ruszana a był tam wzmacniacz, akumulator z Ducato, 4 głośniki (w tym 2 moje) i przede wszystkim super flagi, nie mówiąc już o skrzyni i kołach (bo rama jest pęknięta i tak czy tak trzeba robić nową)


//admin: jakie "was"? pisz prezycyjne unikniesz zmasowanego ataku :P
//snuffi: a jak myślisz? o kogo mi chodzi?

buldi.nic

Snuffi nie chcę się kłócić, tylko wywalczyć przyczepkę.

Mamy pracować nad ponownym rozkręceniem masy więc jednym ze sposobów jest przyczepka. Widziałem filmik z warszawskiej MK gdzie mieli właśnie przyczepkę i tego Bydgoskiej Masie potrzeba... Przyczepka przyciąga ludzi, zwraca uwagę i daje pożądany efekt czyli pokazywanie, że jesteśmy na ulicy. :-)

Jeśli chcesz to odpowiem Ci na twoje pytania:
1. Rozmawiałem z Kitą, który na moją prośbę wspólnego działania w sprawie "wyciągnięcia" przyczepki odmówił. Na moje kolejne zapytanie "czy może powiedzieć, bym udać się z grupką osób, która ma czas i chciała to załatwić" także odmówił. (nie będę cytował rozmowy gdyż tak nie wypada)
2. Odda, nie odda, tak czy owak jeśli nie wie się gdzie ona jest i nie spróbuje się do niej dotrzeć to się o tym nie przekonamy
3. Słyszałem, dlatego tym bardziej, trzeba działać wspólnie by się z nim i jego rodziną skontaktować.
4. Wiem, że nie ma sensu - po co nam dwie przyczepki? Ale jeśli nie można odzyskać starej nie można także odpuszczać tematu przyczepki.
Przyczepka masowa być powinna, przynajmniej ja tak uważam. Jeśli ktoś się z tym nie zgadza to niech powie. Ale wątpię by tak było. Wszyscy chcemy rozkręcić masę i propagować rower. Myślę, że cel mamy wspólny, więc nie ma sensu się kłócić czy ma być tak czy inaczej bo to do niczego nie doprowadzi - lepiej działać razem.

Starajmy się wprowadzić starą a jeśli się nam to nie uda zacząć budować nową. Taki jest mój pogląd.

Tak więc znów powtarzam pytanie, które napisałem na początku:
Gdzie jest przyczepka i jak ją wyciągnąć?

w4b

Buldi czytaj:

Cytat: w4b w Marzec 07, 2009, 10:18:08
Kita obiecał zająć się przyczepką i najpóźniej na kwietniową masę będzie dostępna

[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Biskup

jesli przyczepka ma pomóc w promowaniu MASY to oferuje swoją pomoc.... jesli będa potrzebne jakies narzędzia mówić.. wkręty, zawiasy jakieś mam na dizałce i moge dać jesli będą pasowały.. listewki też się jakieś znajdą...

agent

#19
Snuffi, po co te nerwy i emocje? Przywiozą przyczepkięę? Nie :P

Nie napisalem tez, że Paweł w ogóle jej nie da, tylko napisałem to w duchu tego, ze małe jest prawdopodobienstwo, iz by tak dał po prostu bez rekompensaty.
Ja z góry załozyłem, ze tu sa ludzie inteligentni i chyba jest rzecza jasną, ze jak Paweł miał tam wiekszość wkładu materialnego (nie mowie o merytorycznym) to bedzie chciał zeby mu coś tam "symbolicznego" odpalić. Nie wierze, ze tu sa same Matki Teresy z Kalkuty. Bo to ze na tej przyczepce widnieje wiele ksywek wymalowanych (z tego co pamietam tez moja) to nie znaczy, ze ci ludzie sie dorzucili do tej przyczepki i to dobro ogolne.
Mnie nie raz skradziono wlasnosc intelektualna w ten sposób, ze przypisano dzieło komus innemu i "dobru ogolnemu", wiec jestem bardzo uczulony na te sprawy.

Przykład:
Logo masy krytycznej w Bydgoszczy jest mojego autorstwa. Niby tam banalna rzecz i głupi znak w 5 minut. Jednak ktos go wymyslił, opracował, wyrysował, dopracował. Stanowi on silny motyw identyfikacji tego zjawiska i przyczynia sie do rozpoznawania po nim o tą konkretną masę. Pozwoliłem wykorzystywac i przetwarzać na cele masy, jednak jezeli ktoś by chciał je dla własnych celów wykorzystać ten moj pomysl, wysilek oraz prace, gdzies je przedstawic poza tym zjawiskiem lub wykorzystał motyw dla celow wlasnych czy komercyjnych oczekiwał bym, ze ta osoba zapyta o zgodę i załatwi to ze mną osobiscie.
To chyba normalne o czym pisze, czy nie?
Podobnie chyba jest z ta przyczepką.

pozdro

snuffi

No właśnie nie, wszystko piszę na chłodno bez nerwów
Po porostu pomimo wielu starań nie mogę wejść na tok myślenia i działania pewnych osób co uniemożliwia zrozumienie ich zdania, a w efekcie daje całkowitą lub częściową sprzeczność z moimi (i nie tylko) poglądami

kita

#21
Agent małe sprostowanie.  Owszem Paweł, Jahu i Klimas poprawiali spawania przyczepki itp.


Lecz pierwszą przyczepkę masową spawał Ply ze mną na mojej działce, przed masą w lipcu 2005.
wkładem naszego czasu pieniędzy i zdrowia.

Pamiętam to do dziś:
- pierwszy wzmacniacz 55plnów
- głośniki wyjąłem z moich kolumn
- drugie od Snuffiego
- kątowniki kosztowały niecałe 30pln wkład Pawella plus transport na moją działkę było ciężko ale daliśmy rade
- obudowa zrobiona z tego co znalazłem w piwnicy
- akumulator dostaliśmy od Kaludiusza (powiedzmy, że działał kilka mas)
- pomysł (Devila, Moniki, Pawella i mój po masie w warszawie w czerwcu 2005)
- projekt Pawell, kita i Ply
- wykonanie Ply spawał, pomoc moja (spawaliśmy w deszczu pod parasolem zeby zdążyć na mase

Sorry ale tak to wyglądało następnie Jahu, klimas i Pawell zajmowali się przyczepką poprawiajac Ją i udoskonalając i tak:
- drugi wzmacniacz koszt około 120pln jak nie więcej (Jahu)
- głośniki kolejne już nie wiem kto (około 70pln głośnik 2 sztuki)
- nowa buda koszty wspólne
- stracony czas każdego, bezcenne

Tak to wyglądało.

Pozdrowiania dla Ply


Hell Partol


Jeszcze wyedytuję żeby nie pisać posta następnego, Bydgoska Masa nie miała kilka lat przyczepki i jeździła potem się pojawila i czasem była zabierana na przejazdy MK

Jeżeli chodzi o wkłady finansowe i każde inne to było robione dla ogółu i nikt nie patrzył i nie patrzy żeby z MK czerpać fundusze finansowe.

Masa jest dla rowerzystów a rowerzyści dla masy.

agent

#22
O kurna.... nie wiedzialem, ze ona ma tak kolorowa historie.
Dobrze kita, ze sprostowales to... chociaz z drugiej strony moga wyjsc wieksze komplikacje :P

Najbardziej mi sie podoba motyw spawania w deszczu pod parasolem przez was (Ty i Ply) ;)

W sumie to fakt, nie ma co... zagadac z Pawellem i odpytka jak ja odebrać. Juz dla samej jej wyboistej kariery :P.
Swoją droga nie wiedzalem, ze po jej załamaniu (masa czerwiec 2007) od tamtej pory lezy.

kita

Nie do końca leży, jeszcze jeździła potem chyba ze dwa razy.

Nic nie poradzę na to że takimi dość nieistotnymi sprawami się interesowałem i dość dużo na te tematy wiem.


kita

Projekt przyczepki masowej poprzedniej


Pichulec

Obejrzałem sobie filmik z jednej z mas gdzie była odpalona przyczepka i uważam, że to świetny pomysł. Co do odbierania starej, przeczytałem te kilkanaście postów które zostały napisane w temacie. Temat został założony na początku marca a mamy prawie lipiec i nie zostało zrobione nic w tej sprawie. Uważam, że ze starą powinniśmy dać sobie spokój i czas zacząć budować nową. Ja cegiełkę jakąś na pewno dołożę. Może nie jestem na masie z długim stażem ale chciałbym zrobić coś pożytecznego bo na rowerze jeździć uwielbiam i chcę, żeby rowerzyści mieli lepiej bo i ja wtedy będę miał lepiej.

buldi.nic

Dobra... mamy Lipiec a przyczepki jak nie było tak nie ma... po ostatniej "legalizacji" masy w wykonaniu Kity nie mam zamiaru opierać się na jego słowie więc odzyskanie przyczepki w jego wykonaniu wkładam między bajki...

Do rzeczy.
Bierzemy się za projekt nowej przyczepki. Zacznijmy od ustalenia jak ma wyglądać? Jakiej ma być wielkości? Co ma być na niej zamontowane?
Chodzi mi o luźne propozycje by było wiadome co oczekujemy od przyczepki.

Pichulec

#27
Przede wszystkim liczy się masa, nie może być za ciężka dla ciągnącego. Mimo, że tempo masy jest zwykle spacerowe to jednak taka przyczepka może zmęczyć. Potrzebujemy akumulatora 12v najlepiej żelowego. Na allegro można kupić taki już nawet za 40zł. Nie wiem jak z jego jakością ale od czegoś trzeba zacząć. Głośniki potrzebujemy ze dwa jakieś mocniejsze bo nie może być tak, że będzie nas słychać tylko podczas przejazdu, nas ma być słychać zanim się pojawimy :D  http://www.allegro.pl/item678086165_glosniki_dwudrozne_gms_862_160mm_kielce.html
Jako odtwarzacz możemy wykorzystać jakąś najtańszą mp3 ( http://www.allegro.pl/item671421353_mp3_256_mb_pamiec_przenosna_dyktafon_fv_gw.html ) + akumulatorki aby nie trzeba było wydawać kasy na baterie non stop, do tego wzmacniacz samochodowy na 12v. np coś takiego. http://www.allegro.pl/item673682273_wzmacniacz_4_kanaly_800w_2xcrossover_schemat_5081.html


To nam daje jak na razie koszt: około 200zł z przesyłkami i mamy bebechy, oczywiście to tylko przykłady, konkretny sprzęt możemy wybrać zupełnie inny. Jeżeli mamy jakiegoś masowicza znającego się na sprzęcie audio to możemy zasięgnąć jego opinii co kupić tanio a żeby ładnie zagrało. Zamiast mp3 możemy użyć radia samochodowego bo nie wiem jak wysoki jest poziom sygnału wychodzący z takiej mptrójki.

Pichulec

Widzę, że temat nie budzi większego zainteresowania, a szkoda....

buldi.nic

Jak nie ma propozycji to sami zaprojektujemy i zbudujemy, żaden problem... ;-) Poczekajmy jeszcze tydzień i bierzemy się projektowanie. :-P

w4b

#30
Pozwolę sobie zacytować
Cytat: w4b w Marzec 05, 2009, 08:45:25

... Potrzebne będzie:
- 2 koła 24'' lub podobne
- oś stalowa
- stalowe płaskowniki L do budowy szkieletu
- drewno do obudowy
- mocowanie do roweru, najlepiej w postaci giętkiego pręta stalowego
- mocowanie do sztycy lub piasty
- głośniki
- wzmacniacz
- akumulator
- przewody
- odblaski
- światełka czerwone
- wkręty do drewna
- wiertarka
- spawarka i ktoś kto potrafi spawać
- śruby itp
- klej
- zawiasy
- farba
- gumowa uszczelka klapy
- zamek/zasuwka
- kilka osób z wolnym czasem i chęciami

... i to chyba tyle
Warto by wstępnie ocenić możliwości tzn czego z niezbędnych podzespołów/narzędzi brakuje.
Jak się okazało ważne też jest jasne określenie prawa do przyczepki tzn czyją będzie własnością i co się z nią stanie gdy właściciel przyczepki wyjedzie, zmieni zainteresowania itd (jaśniej? - patrz początek wątku)
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

w4b

#31
Przyczepka odzyskana - jest u Szkody, wymaga kilku napraw
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Pichulec

Jakich napraw dokładnie?? Podaj jakieś szczegóły? :)

w4b

#33
Z tego co się dowiedziałem to od strony mechanicznej obudowa jest oddzielona od ramy i wymaga połączenia
oraz układ elektryczny jest w rozsypce.


//edit:
Najnowsze wieści są takie że przyczepką zaopiekował się Szkoda, zreperował i uruchomił, więc przyczepka jeździ (o ile ją ktoś pociagnie :P) i gra  ;D
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

buldi.nic

Jak obecnie wygląda sprawa przyczepki?

Słyszałem coś o niesprawnym akumulatorze. O co dokładnie chodzi?

Pichulec

#35
O to, że potrzebny jest nowy... Stary akumulator jest do wyrzucenia, nie trzyma prądu. Może ma ktoś jakiś niepotrzebny??

buldi.nic

Hmm... a co myślicie by pójść np. do serwisu samochodowego? Tam pewnie mają jakieś akumulatory - chodzi mi o takie które zostały wymienione bo jakiś koleś stwierdził, że musi już mieć nowy choć obecny był dobry.

Może by oddali jakiś?

w4b

#37
Patrzałem na ceny akumulatorów, nie potrzeba nam jakiegoś supermocnego, z uwagi że masa trwać będzie max 3h potrzeba nam akumulatora który tyle czasu będzie trzymał moc.

Licząc że wzmacniacz będzie miał moc muzyczną 30W, pobierze ok 60W (zakładając sprawność 50%) czyli 5A w ciągu 3h.
Wymagana pojemność to minimum 15Ah, jeśli chcieli byśmy użyć mocniejszego wzmacniacza potrzebna będzie większa pojemność.
Po każdej masie musiał by być ładowany. Obecnie wzmacniacz w przyczepce jest słabiutki, ma ok 12W mocy muzycznej jednak dodamy drugi o podobnej mocy :-)

Koszt takiego akumulatora żelowego 12V/20Ah to ok 100zł

http://allegro.pl/item982779436_nowy_akumulator_zelowy_20ah_12v_vipow_tani_kurier.html
http://allegro.pl/item1017138641_akumulator_zelowy_vipow_12v_20ah_high_quality.html

Żelowy jest lepszy od zwykłego bo nie trzeba go doładowywać, jest szczelny, bezpieczny, nie wymaga konserwacji.... jednak to za dużo jak na nasze możliwości finansowe... może jakiś sponsor się znajdzie ?  ::)
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Pichulec

Cytat: w4b w Kwiecień 28, 2010, 08:39:03
Patrzałem na ceny akumulatorów, nie potrzeba nam jakiegoś supermocnego, z uwagi że masa trwać będzie max 3h potrzeba nam akumulatora który tyle czasu będzie trzymał moc.

Licząc że wzmacniacz będzie miał moc muzyczną 30W, pobierze ok 60W (zakładając sprawność 50%) czyli 5A w ciągu 3h.
Wymagana pojemność to minimum 15Ah, jeśli chcieli byśmy użyć mocniejszego wzmacniacza potrzebna będzie większa pojemność.
Po każdej masie musiał by być ładowany. Obecnie wzmacniacz w przyczepce jest słabiutki, ma ok 12W mocy muzycznej jednak dodamy drugi o podobnej mocy :-)

Koszt takiego akumulatora żelowego 12V/20Ah to ok 100zł

http://allegro.pl/item982779436_nowy_akumulator_zelowy_20ah_12v_vipow_tani_kurier.html
http://allegro.pl/item1017138641_akumulator_zelowy_vipow_12v_20ah_high_quality.html

Żelowy jest lepszy od zwykłego bo nie trzeba go doładowywać, jest szczelny, bezpieczny, nie wymaga konserwacji.... jednak to za dużo jak na nasze możliwości finansowe... może jakiś sponsor się znajdzie ?  ::)

No i nie waży tyle co samochodowy. A trzeba pamiętać, że ktoś musi tę przyczepkę ciągnąć ;)

w4b

Waży podobnie jak samochodowy w jednym i drugim jest ołów.
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Pichulec

#40
A więc sprawa wygląda tak. Wczoraj wziąłem od szkody calutkie okablowanie z przyczepki aby je przerobić pod nowy wzmacniacz. Nowy wzmacniacz od szkody ma 4x25W, mamy 4 głośniki w przyczepce (pseudo 120W każdy, ale tyle to mogą miec ewentualnie mocy muzycznej a nie RMS). Aktualny wzmacniacz, który ma jest w przyczepce i ma 18W nie będzie już potrzebny ponieważ niewiele pomoże a będą na nim tylko straty prądu, nowy da sobie radę o wiele lepiej sam. Okablowanie mam już zrobione, wzmacniacz uruchomiony ( nieźle się nakombinowałem bo trzeba było przerobić wyjścia głośnikowe i rozszyfrować gniazdo line in, które jest bardzo nietypowe - DIN8), kabel łączący wzmak z mp3 też jest gotowy i sprawdzony. Testy robiłem za zasilaniu z mojego kompa bo nie mam akumulatora, wszystko śmiga cacy :) Wystarczy z powrotem zamontować sprzęt w przyczepce, zapodać akumulator i przyczepka zagra jak nigdy :)

buldi.nic

Ok. To Ty zamontuj wszystko a ja załatwię zasilacz ;)

Pichu: świetna robota!  8)

Pichulec

#42
Nudziło mi sie to zrobiłem filmik z testu wzmacniacza :P Muszę, przyznać że wzmak gra bardzo przyzwoicie, power ma niezły, ale nie dane mi było przetestować w pełni bo to już prawie 22:00 :P Basu jeszcze nie było za dużo  (ale już był wyczuwalny) bo wiadomo, że głośniki bez obudowy nie grają najlepiej, ale jak się to wrzuci do pudła i doda jeszcze 3 pozostałe głośniki to będzie niezły czad!! Teraz tylko zasilanie i finito ;D Filmik poniżej  ;D

http://www.youtube.com/watch?v=AfklfDIxA5g

Przy okazji, potrzebujemy aku samochodowego, żelówki mają za małą pojemność. Kto ma niepotrzebny akumulator?? !!!!!!

buldi.nic

A powiedz mi Pichu - bo ja się na tym nie znam - czy będzie możliwość dorobienia do przyczepki mikrofonu?
(jeśli nie teraz to w przyszłości?)

Pichulec

#44
Mikrofon daje bardzo słaby sygnał, potrzebny będzie przedwzmacniacz aby podłączyć go pod line in. Ale przy odrobinie wysiłku, da się.

Przedwzmacniacz do samodzielnego montażu to koszt około 20zł. Na przykład taki:

http://allegro.pl/item1019823941_359_k_przedwzmacniacz_mikrofonowy.html

w4b

Zajmę się mikrofonem... jeśli nie znadję przedzmacniacza który kiedyś robiłem zmajstruję nowy ;-)
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Pichulec

#46
Przyczepka zmontowana, brakuje nam tylko prundu  ;D


w4b

#47
Hmm... może po prostu kupię akumulator... a potem będziemy myśleć   ;-)
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Pichulec

#48
Niestety wzmacniacz w przyczepce dziś umarł. Z reszta od samego początki raz się uruchamiał a raz nie... Potrzebujemy innego....

Na allegro można kupić tani sensowny wzmak za 58zł + przesyłka..... Tylko skąd kasa....

http://allegro.pl/item1029795561_super_wzmacniacz_vk_238_kab_rca_gwarancja.html

Pawell

Jak braliście przyczepkę to miała dwa wzmacniacze. Rozwiązanie może nie było idealne ale działało. Przyczepce brakowało jedynie akumulatora który był tylko trzeba było zapytać/poprosić. Jedyne co trzeba było zrobić w przyczepce to wymienić 3 głośniki. jeden leży do dziś u mnie... Dwa pozostałe też były kupione ale zostały wykorzystane (mniejsza o to). Jesli braliście mogliście się spytać mnie, klimasa, jacha, kogokolwiek czy to działa. Jeśli chodzi o akumulator to nadal leży u mnie kupiony specjalnie do niej. Trochę kosztował ale jakoś możemy się zawsze dogadać.

Przyczepce też brakowało ramy, koła nadal gdzieś się walają. Piękne 26"... ach...

Jeśli chodzi o kasę... Flagi kosztowały 250 zł i nikt się nie dokładał do nich a są. Z chęcią zainwestowałbym kasę w przyczepkę ale tak z 4-5 lat temu jak aktywnie uczestniczyłem w masach. Przyczepka nie była własnością masy tylko każdego kto choć trochę poświęcił jej czasu i pieniędzy.

Jachu kupił wzmacniacz,
Monika pomagała przy malowaniu,
Dziadek Klimasa naprawiał drobne uszkodzenia spawając tam gdzie była potrzeba,
Kita spawał z Ply-iem pierwszą ramę, ofiarował sprzęt (głośniki, wzmacniacz)
Ja trochę pobawiłem się w podłączenie wszystkiego w kulturalny sposób by można było kiedyś to przerobić, Dorobiłem maszty (które kita złamał)
Ojciec Tomashura zbił pudło przyczepki które może i było ciężkie ale za to jakie solidne.

Ogólnie poświęciliśmy temu czemuś dużo czasu...

Jeśli potrzeba wzmacniacza to mówię że nie mam i mówię że ten co był działał!!! na klamrach był + i - i wystarczyło podłączyć akumulator i wszystko działo...

Jeśli chodzi o aku to nadal jestem otwarty na rozmowy. telefon chyba macie do mnie.

Pozdro...

Sorki za tą historię ale nie mogłem się powstrzymac.