Aktualności:

Jeździmy w każdy ostatni piątek miesiąca o 18:00, ruszamy ze Starego Rynku w Bydgoszczy (gdy rynek zamknięty to spod pomnika Kazimierza Wielkiego)

Main Menu

[Usterki i buble] ul. Zaświat

Zaczęty przez Lord Golem, Październik 04, 2011, 20:49:38

« poprzedni - następny »

Lord Golem


kris_bdg

Jak sama nazwa ulicy wskazywać by mogła to jest poza światem realnym ;)

zibi_4don

Moim zdaniem (podkreślam: MOIM ZDANIEM, KTÓRE WYRAŻAM) jedynym minusem są te "parkany".  Reszta fajnie wygląda i fajnie się jedzie w otoczeniu "innych".

w4b

Nie tylko Twoim Zibi ;) Właśnie o te parkany nam chodzi, są zbyt blisko drogi rowerowej przez co można o nie zahaczyć kierownicą szczególnie przy mijaniu innego rowerzysty lub (o zgrozo) pieszego lub przeszkody pozostawionej na drodze.

Zgodnie z przepisami budowlanymi powinny stać w odległości minimum 20cm od krawędzi drogi rowerowej.
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Lord Golem

Cytat: zibi_4don w Październik 04, 2011, 23:02:31
Moim zdaniem (podkreślam: MOIM ZDANIEM, KTÓRE WYRAŻAM) jedynym minusem są te "parkany".  Reszta fajnie wygląda i fajnie się jedzie w otoczeniu "innych".

hmm, a przecinanie DDR przez kamienne wjazdy jest w porządku...?

zibi_4don

Według mnie tak. To nie jest tor do ścigania się rowerami. Może jeszcze zaczniemy żądać estakad dla ścieżek rowerowych nad skrzyżowaniami bądź pod. Jeżeli ktoś ma rower szosowy i ciężko jest mu przejechać przez coś takiego z dużą prędkością to niech zwolni. Nie jesteśmy sami. Potrafi sobie ktoś wyobrazić jak by to wyglądało, jakby na cel ścieżki usunęli kawałek tego pięknego bruku i ułożyli kostkę betonową? Teren wokół starego, ładnego cmentarza został by oszpecony. Ładnie zrobione przejście dla pieszych jest nawet (skrzyżowanie z chodnikiem, wejściem na cmentarz). Fajnie też że to ścieżka jest od strony ogrodzenia, a nie od ulicy (w słoneczne dni tamte drzewka dają trochę cienia dla rowerzystów).

Piochu

Tor wyścigowy rzeczywiście tonie jest, nie ma być, nie będzie, jednak ciągłość i jednolitość nawierzchni powinna być zachowana. Tylko do tego bruku mam zastrzeżenia, problemu przejść dla pieszych nie widzę bo to normalne, że gdzieś muszą wyjść z tego cmentarza. Zibi rozumiem podejście twoje że nie potrzeba wielu "frykasów" na DDR, ale takie coś to jak postawienie progów zwalniających na Fordońskiej - błędne lokalizowanie środków. :)
 
Masz prawo milczeć, a wszystko co powiesz użyję przeciw Tobie ;)

Lord Golem

Cytat: zibi_4don w Październik 05, 2011, 11:14:00
Według mnie tak. To nie jest tor do ścigania się rowerami. Może jeszcze zaczniemy żądać estakad dla ścieżek rowerowych nad skrzyżowaniami bądź pod. Jeżeli ktoś ma rower szosowy i ciężko jest mu przejechać przez coś takiego z dużą prędkością to niech zwolni. Nie jesteśmy sami. Potrafi sobie ktoś wyobrazić jak by to wyglądało, jakby na cel ścieżki usunęli kawałek tego pięknego bruku i ułożyli kostkę betonową? Teren wokół starego, ładnego cmentarza został by oszpecony. Ładnie zrobione przejście dla pieszych jest nawet (skrzyżowanie z chodnikiem, wejściem na cmentarz). Fajnie też że to ścieżka jest od strony ogrodzenia, a nie od ulicy (w słoneczne dni tamte drzewka dają trochę cienia dla rowerzystów).

nawet wśród użytkowników rowerów jest kłopot ze zrozumieniem jak powinna wyglądać DDR. 
A oto przykład holenderski:


Grzehu

#8
Odnośnie Zaświatu i parkanu przy pawilonach jestem ciekaw i o to zapytałem z tydzień temu ZDMiKP, ile skasowali za zajęcia pasa drogowego od właścicieli pawilonów handlowych.  ;)

w4b

#9
Cytat: Lord Golem w Październik 05, 2011, 09:16:12
Cytat: zibi_4don w Październik 04, 2011, 23:02:31
Moim zdaniem (podkreślam: MOIM ZDANIEM, KTÓRE WYRAŻAM) jedynym minusem są te "parkany".  Reszta fajnie wygląda i fajnie się jedzie w otoczeniu "innych".

hmm, a przecinanie DDR przez kamienne wjazdy jest w porządku...?
Nie są, jednak niestety są zgodne z przepisami gdyż przepisy nie określają standardów nawierzchni. Dlatego tak ważne jest przyjęcie przez Miasto standardów technicznych i wykonawczych dot. dróg rowerowych podobnie jak to czynią inne liczace się miasta: http://masa.bydgoszcz.pl/dla-projektantow-infrastruktury-rowerowej/jak-zaoszczedzic-pieniadze

Dopóki standardów nie przyjęto obowiązują zasady określone w tym dokumencie dotyczącym przepisów dla dróg publicznych http://www.abc.com.pl/serwis/du/1999/0430.htm
oraz późniejsze poprawki do tej ustawy.
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Grzehu

Cytat: w4b w Październik 06, 2011, 10:26:41

Nie są, jednak niestety są zgodne z przepisami gdyż przepisy nie określają standardów nawierzchni. Dlatego tak ważne jest przyjęcie przez Miasto standardów technicznych i wykonawczych dot. dróg rowerowych podobnie jak to czynią inne liczace się miasta: http://masa.bydgoszcz.pl/dla-projektantow-infrastruktury-rowerowej/jak-zaoszczedzic-pieniadze
A takie standardy są dla Bydgoszczy opracowane, żeby Miasto mogło je przyjąć?

w4b

#11
Opracowane są dla innych miast, konieczne jest jedynie dostosowanie niuansów drobnych do realiów bydgoskich. To nie jest żaden problem o ile będzie wola ich wprowadzenia przez włodarzy. Mam nadzieję że posłuchają choć w tej kwestii Pełnomocnika Prezydenta ds Komunikacji Rowerowej. Obecnie pełnomocnictwo jest jedynie na papierze, bo z jego głosem nikt z  włodarzy miasta jak na razie się nie liczy.
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Lord Golem

a czy jest jakaś różnica między funkcją Pełnomocnika Prezydenta ds Komunikacji Rowerowej a Oficerem rowerowym ( jak w innych miastach) oprócz oczywiście nazwy?

Grzehu

Czy "dostosowanie niuansów drobnych do realiów bydgoskich" będzie zgodne z prawem? Standardy dla innych miast były przecież przez kogoś opracowywane (przez Hyłę). Jest taka możliwość ich wykorzystania? Jeśli tak, to ja bardzo chętnie wprowadzę takie zmiany w standardach i przekażę dalej na ręce pełnomocnika celem zatwierdzenia.

PS Aleśmy odpłynęli od Zaświatu...  ;)

Lord Golem

Cytat: Grzehu w Październik 06, 2011, 13:39:34
PS Aleśmy odpłynęli od Zaświatu...  ;)

ani na trochę, cały dział USTERKI I BUBLE sprowadza się z zasadzie do problemu braku regulacji w kwestii przepisów zobowiązujących projektantów,drogowców i budowlańców do budowy infrastruktury rowerowej zgodnie z prawem.

w4b

#15
Cytat: Grzehu w Październik 06, 2011, 13:39:34
Czy "dostosowanie niuansów drobnych do realiów bydgoskich" będzie zgodne z prawem? Standardy dla innych miast były przecież przez kogoś opracowywane (przez Hyłę). Jest taka możliwość ich wykorzystania? Jeśli tak, to ja bardzo chętnie wprowadzę takie zmiany w standardach i przekażę dalej na ręce pełnomocnika celem zatwierdzenia.
Oczywiście prawa autorskie do standardów należą do autora (Marcina Hyły) i trzeba uzyskać zgodę na ich wykorzystanie w Bydgoszczy.
Jednak jak już pisałem nie jest to problemem, problemem jest by Miasto zechciało je przyjąć.

Cytuja czy jest jakaś różnica między funkcją Pełnomocnika Prezydenta ds Komunikacji Rowerowej a Oficerem rowerowym ( jak w innych miastach) oprócz oczywiście nazwy?
W innych miastach oficer rowerowy jest urzędnikiem, dostaje wynagrodzenie za swoją pracę dzięki czemu nie musi "po godzinach" normalnej pracy pracować dodatkowo społecznie. Krótko mówiąc - ma przydzieloną rolę i może poświęcić jej realizacji większość swojego czasu co wpływa na efektywność działań.

[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Lord Golem


q84_fH

Napisy końcowe: standartów - Rzułwik? Fótóryści Cię dopadli?

April

Dużo lepiej to wygląda. Pozostaje jeszcze uświadomić jednego z handlarzy, że jego spadochron może niefortunnie zwiać na przejeżdżającego rowerzystę.

bir

Cytat: Grzehu w Październik 06, 2011, 13:39:34
Czy "dostosowanie niuansów drobnych do realiów bydgoskich" będzie zgodne z prawem? Standardy dla innych miast były przecież przez kogoś opracowywane (przez Hyłę). Jest taka możliwość ich wykorzystania? Jeśli tak, to ja bardzo chętnie wprowadzę takie zmiany w standardach i przekażę dalej na ręce pełnomocnika celem zatwierdzenia.

PS Aleśmy odpłynęli od Zaświatu...  ;)

Różne miasta mają różne standardy: np. Warszawa i Łódź mają standardy opracowane przez firmę TransEko, Toruń, Kraków i kilka innych mają standardy opracowywane przez Marcina Hyłę (ostatnio także do tych standardów był dołączany drugi dokument opracowywany m.in. wraz z T. Koptą)
Mimo, że zima to jaskółki wieść niosą, że same standardy są już opracowywane a prace mają zakończyć się przed świętami. Potem pozostaje kwestia przyjęcia ich przez Prezydenta (aby miały moc urzędową).
"Miasta nie składają się tylko z domów i ulic, ale z ludzi i ich nadziei"  św. Augustyn

Grzehu

Pamiętam, że przeglądając różne standardy, warszawskie zaskoczyły mnie swoją solidnością i objętością. Robią wrażenie!
O naszych bydgoskich standardach to dobra wiadomość. Czy ciało doradcze na czele z pełnomocnikiem będzie miało wgląd do tych standardów przed ich zatwierdzeniem?

bir

Nie ma doskonałych standardów - warszawskie mają także trochę buraków które budzą zastrzeżenia środowisk. Trzeba także uważać by nie doprowadzić do zbytniego uszczegółowienia bo potem także mozna obudzić się z ręką w nocniku.

Co do drogi na zaświecie - jest dużo lepiej. Ale europejski standard nie pozwolił by na zrobienie takiego bubla:)
"Miasta nie składają się tylko z domów i ulic, ale z ludzi i ich nadziei"  św. Augustyn

Lord Golem

Udało się z Zaświatem częściowo bo jeszcze ta nieszczęsna kostka. Ale jeśli to się udało to może teraz na tapetę ten nieszczęsny murek na Wyszyńskiego?

Grzehu

Murek na Wyszyńskiego mam w "roboczych", więc trochę zarząd pomęczę...

Co się zmieniło na Zaświacie?

Lord Golem

Zmieniło sę to co widać na ostatnim filmiku. Wieczorem ten fragment jest w miarę dobrze oświetlony i nawet oznakowany.