Aktualności:

Jeździmy w każdy ostatni piątek miesiąca o 18:00, ruszamy ze Starego Rynku w Bydgoszczy (gdy rynek zamknięty to spod pomnika Kazimierza Wielkiego)

Main Menu

60 Styczniowa Masa (Jubileuszowa-Zimowa)

Zaczęty przez Kitajec, Grudzień 31, 2008, 13:30:49

« poprzedni - następny »

w4b

[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

snuffi

1. Focha jest zamknieta wiec wciskanie sie jakimis chodnikami nie jest dobrym pomyslem
2. Jazda brukowana dworcowa - gratuluje pomyslu

Lukaszdevil

Snuffi no akurat ten odcinek Focha jest otwarty więc luz. ;) Co do Dworcowej to się zgadzam. Ogólnie newralgiczne miejsce... tym bardziej, że jest zima i warunki mogą być ciężkie.

Żeby nie było że tylko krytyka... przygotowałem na szybko krótką trasę. tutaj. Jeśli wam się podoba to ok. Piszcie co ewentualnie w niej poprawić...

Pozdrower

Kitajec

Jak widze, niektórzy nie oduczą się nigdy krytykanctwa... Dlatego prosze po raz kolejny o krytyke ale konstruktywną!

Łukasz, no nie wiem, jak dla mnie to za długa trasa troche jak na zimową mase a warunki mogą być ciężkie jak sam zresztą napisałeś, a po drugie, Wyszyńskiego odpada ponieważ tam jest na tym całym odcinku droga rowerowa.

Wyjścia są dwa:
1. Poprawiamy odcinek Drworcowej na mapie którą wstawiłem.
2. Poprawiamy odcinek Wyszyńskiego na mapie którą Ty wstawiłeś.

Niech się jeszcze wypowiedzą Wab i Buldi co do poprawek bo to razem z nimi układałem mape.

Lukaszdevil

No niby jest trochę dłuższa... ale to tylko 10km... myślę, że tak jak pisałeś w pierwszym poście będziemy stać 10 a nie 30 minut to wszystko będzie dobrze i nikt nie odmarznie... ewentualnie można przygotować jeszcze krótszą trasę awaryjną w razie surowych warunków np. -20*C czy śnieżyca jakaś ponadprzeciętna. ;)

Biorąc twoją uwagę jest już trasa lekko zmieniona devilmaps.beta.ver.1.2  ;D

Jasne niech się wypowiedzą. ;)

buldi.nic

Cytat: snuffi w Styczeń 04, 2009, 12:48:042. Jazda brukowana dworcowa - gratuluje pomyslu
Tylko dziękować. :-) Myślę, że unikanie Dworcowej także nie jest wyjściem, ale o tym bruku to rzeczywiście zapomnieliśmy, zimą to będzie masakra, ale latem jechanie przez ścisłe centrum uważam za dobre wyście, ponieważ przez Dworcową chodzą masy ludzi więc dużo z nich (albo nawet wszyscy) zobaczą masę. Mimo iż jest to bruk nie należy go od razu przekreślać wystarczy jechać powoli. ;-)

Ja proponuje trzymać się pierwszej trasy ze zmianą Dworcowej:
http://maps.google.pl/maps?f=d&saddr=HSW+%C5%81uczniczka&daddr=Plac+Pozna%C5%84ski,+Bydgoszcz+to:Kr%C3%B3lowej+Jadwigi,+Bydgoszcz,+Bydgoszcz,+Kujawsko-Pomorskie+to:Krasi%C5%84skiego,+Bydgoszcz+to:Stary+Rynek&hl=pl&geocode=FfiKKgMd-wYTASHbxXZIux--9A%3B%3B%3B%3BFRCVKgMdOqgSAQ&mra=ls&dirflg=w&sll=53.12517,18.00516&sspn=0.014653,0.038581&ie=UTF8&ll=53.124114,18.004231&spn=0.014653,0.038581&z=15
Dlaczego?
1. jest zima (zimno) więc krótsza trasa lepsza dla ludzi nie jeżdżących zimą
2. na trasie nr.2 jest podjazd, który uważam, za po pierwsze zbędny a po drugie zmuszający do wysiłku (czytaj: można się spocić)
3. trasa nr. 1 jedzie przez centrum. Twierdze, że jest to lepsze rozwiązanie w przeciwieństwie do kręcenia po osiedlach i bardziej ruchliwych ulicach. Jakby nie patrzeć będzie ciemno i zapewne mokro, pchać sie w ruchliwą i "szybką" Fordońską nie jest dobrą myślą.
Panowie. Mamy zachęcić niedzielnych rowerzystów by spróbowali pokręcić zimą. Jazda w centrum jest bardziej zachęcająca gdyż w centrum wszystko jest blisko i odległości nie wydają się takie duże.

(nie mam dziś weny do pisania, więc przepraszam za błędy w zdaniach i dobór słów)


buldi.nic

Cytat: snuffi w Styczeń 04, 2009, 12:48:04
2. Jazda brukowana dworcowa - gratuluje pomysłu
To jest krytyka.

Co do Focha... wątpię by zamknęli tam całkowicie przejście. Za dużo ludzi tamtędy chadza by ot, tak zamknąć. Najlepiej zrobimy gdy kilka dni przed masą pojedziemy i zbadamy teren. Może skończą do tego czasu prace na tym odcinku a jeśli nie to pojedziemy przez plac Kościeleckich - nie widzę problemu.

snuffi

"W mowie potocznej wyraz krytyka oznacza zwykle wystąpienie (słowne lub pisemne) przeciwko jakiemuś zjawisku, osobie, faktowi lub sposobowi rozwiązania problemu i jest powiązane z negatywną oceną tych faktów. W skrajnej postaci może też być synonimem tzw. nagonki."
Wikipedia

A ja wcale nie jestem przeciwko tylko ironicznie zaznaczylem iz nie jest to najlepszy pomysl ktory i tak mnie nie dotyczy poniewaz mnie nie bedzie na pewno.

Po dwa mysle ze zamkna jakos musza zrobic torowisko z gdanskiej w focha w strone opery

Proponuje podjac decyzje w dzien masy - przeciez ktorys z "organizatorów" (nadal nie dostalem ich danych o ktore prosilem) moze przejechac kolo focha jadac pod Lucznicke

w4b

#10
Myślę że z brukiem na ul Dworcowej nie będzie problemu - to ważna ulica i na pewno będzie suto posypana solą czyli da się ja bezpiecznie przejechać, już nie raz tamtędy jechaliśmy, ale ok można też ją zapobiegawczo pominąć.


ul. Focha - ostatnio nie bywam w tamtych okolicach więc trudno mi się odnieść czy w miejscu gdzie biegnie trasa będzie droga przejezdna czy nie ...
Cytat: buldi.nic w Styczeń 04, 2009, 17:12:32
Najlepiej zrobimy gdy kilka dni przed masą pojedziemy i zbadamy teren.
I to jest najlepsze rozwiazanie. Myślę że np. tydzień przed masą warto by zebrać informacje o przejezdności trasy.

Cytat: Lukaszdevil Biorąc twoją uwagę jest już trasa lekko zmieniona devilmaps.beta.ver.1.2  Duży uśmiech
Trasa jest ok, ale może nie róbmy aż takiej rewolucji w Kitajcowym pierwowzorze :) Proponował bym tę trasę o szumnej nazwie devilmaps.beta.ver.1.2 (  :D ) na lutową masę.

Jeszcze jendo, czy ktoś ma wiedzę u kogo znajduje się przyczepka ?  szkoda chciał zadziałać aby ją przywrócić do świetności. >> http://forumrowerowe.bydgoszcz.pl/index.php/topic,54.msg243.html#msg243 może warto na wiosnę wyjechać z przyczepą

[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

s4per

#11
Cytat: w4b w Styczeń 04, 2009, 20:33:29
(...)
Jeszcze jendo, czy ktoś ma wiedzę u kogo znajduje się przyczepka ?  szkoda chciał zadziałać aby ją przywrócić do świetności. >> http://forumrowerowe.bydgoszcz.pl/index.php/topic,54.msg243.html#msg243 może warto na wiosnę wyjechać z przyczepą

Była u Pawła na Osowej Górze i nic mi nie wiadomo, aby coś się zmieniło.
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

Kitajec

1. Właśnie Snuffi, ironia. Ironią nic nie wskurasz ponieważ jest ona negatywna w odbiorze. Dlatego też Ci się oberwało za to. Ubieraj inaczej w słowa swoje poglądy...
Co do propozycji wydłużenia trasy przez Ciebie, to moim zdaniem odpada ponieważ będzie zimno, ciemno i w ogóle dlatego nie warto na siłę wydłużać trasy. Niech będzie szybka i konkretna.

2. Ul. Focha, popieram można się tamtędy wcześniej przejechać. Tylko po co? Wierzycie w to że nie będzie tam przejścia dla pieszych przez które zawsze tamtędy przejeżdzamy jeśli jedziemy? Bo ja w to nie wierze! Jak to ktoś już napisał, za dużo ludzi tam się kręci... Także spoko, damy rade, a jeśli na rekonesansie okaże się że jednak nie to tak jak Buldi napisał, przez Plac Kościeleckich pojedziemy  :)

3. Co do Twojej trasy Łukaszu, to jestem jak najbardziej za, żeby ją wykorzystać w lutym  :) . Moim zdaniem jest ok, a w lutym miejmy nadzieje że będą już lepsze warunki atmosferyczne więc będzie git  ;)

w4b

Cytat: s4per w Styczeń 04, 2009, 22:50:05
Była u Pawła na Osowej Górze i nic mi nie wiadomo, aby coś się zmieniło.

Ok, czy ktoś ma z Pawłem kontakt? (aby zorganizować przekazanie przyczepki)

[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

snuffi


w4b

#15
Jeśli kogoś interesuje (w co wątpie) wymiana zdań pomiędzy Snuffim i Kitajcem zapraszam do działu śmietnik - http://forumrowerowe.bydgoszcz.pl/index.php/topic,59.msg267.html#new

koniec offtopa, od tego miejsca wszelkie dyskusje nie związane z tematem masy będą usuwane w całości a najbardziej natarczywi delikwenci zostaną pociagnięci do odpowiedzialności na tym forum!
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]


buldi.nic

Rzeczywiście trasa bardzo podobna.

A możesz powiedzieć ile osób było na tej masie? Bo widzę, że jako jeden z nielicznych na nią pojechałeś?

snuffi


buldi.nic

Ooo.... to dużo... zobaczymy czy na 60. uda nam się zebrać więcej ludzi. ;-)

Acha... w sprawie zbierania ludzi... trzeba się "pozbyć" plakatów i ulotek 60. masy.... już mam paru chętnych i kilka miejsc gdzie zawisną plakaty, ale czy jest jeszcze ktoś chętny do pomocy przy "ulotkowaniu"? Albo wie gdzie plakat zawiesić?

Kitajec

No to tak jak gadaliśmy Buldi, ja moge bez problemu powiesić plakaty w miejscach takich jak:
1. Piaski
2. Wyżyny
3. UTP na Kaliskiego
4. UKW na Mińskiej, ale to bym musial mieć plakat w ręku do środy zeby dać mojej dziewczynie, powiesiłaby w piatek, bo akurat ma zjazd.
5. Moge jeszcze załatwić jak mi się uda w 9 LO na Wyżynach i Wyższej szkole jakiejś tam na rondzie Toruńskim.

Jak bede miał więcej to pewne wymyśle jeszcze pare innych miejsc  :)

Kto jest jeszcze chętny żeby wywiesić gdzieś w Bydgoszczy? Pisać śmiało, nie krępować się  ;)


buldi.nic

Cytat: Kitajec w Styczeń 05, 2009, 21:34:11
Kto jest jeszcze chętny żeby wywiesić gdzieś w Bydgoszczy? Pisać śmiało, nie krępować się  ;)
Ja ze swojej strony mogę dołożyć:
1) UKW na Przemysłowej
2) XII LO na Bartodziejach
3) sklep osiedlowy

To razem z twoimi będzie osiem a plakatów jest 20 :-D Trzeba by obskoczyć jeszcze sklepy rowerowe...

Cytat: snuffi w Styczeń 05, 2009, 21:40:57
Wracajac do trasy,
(...) proponuje nawiazac trasa do 1 masy
Nie, będziemy się trzymać pierwowzoru który Kitajec zaproponował ze zmianami Dworcowej, bo nigdy nie ustalimy trasy a dobrze będzie jeśli trasa będzie wiadoma i rozpowszechniana wcześniej aniżeli dzień przed masą.
Teraz nagle zebrało się na pomysły wszystko, fajnie ale szkoda, że kreatywność pojawia się dopiero gdy inni ją zainicjują. Jeśli snuffi jesteś taki chętny to ustalenia trasy to załóż już wątek na 61 masę i zaproponuj trasę. Obgada się wszystko na zawczasu i będzie spokój. ;-)

w4b

#23
Cytat: buldi.nic w Styczeń 06, 2009, 00:10:34
.. to ustalenia trasy to załóż już wątek na 61 masę i zaproponuj trasę. Obgada się wszystko na zawczasu i będzie spokój. ;-)

W takim razie mamy już 2 trasy do wyboru na 61 masę: trasa lukaszadevila i trasa snuffiego

Dobrze by było aby osoba która wymyśliła trasę prowadziła albo choć jechała z przodu i pilnowała zgodności z planem.

Cytat: buldi.nic
Acha... w sprawie zbierania ludzi... trzeba się "pozbyć" plakatów i ulotek 60. masy.... już mam paru chętnych i kilka miejsc gdzie zawisną plakaty, ale czy jest jeszcze ktoś chętny do pomocy przy "ulotkowaniu"? Albo wie gdzie plakat zawiesić?
Z tego co napisał buldi.nic wiem że plakatów ma mnóstwo więc wszelka pomoc w rozdawaniu/rozklejaniu mile widziana.
(Przy rozklejaniu warto by się upewnić że nie wykonuje się aktu wandalizmu nalepiając w danym miejscu plakat, no i po masie należało by stare plakaty usunąć jeśli same nie zniknęły)

Na pewno można by też podjechać do sklepów rowerowych i tam zostawić zestaw ulotek i plakat, z tego co mi wiadomo sklepy rowerowe chętnie pomogą w promocji masy.
Można zamieścić na forum nazwy sklepów w raz z adresem które wywiesiły plakat
(taka mała promocja przyjaznych sklepów w ramach podziękowania).

Wrescie coś się dzieje  ;)
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

snuffi

Ja nie proponuje konkretnej trasy tylko rzuciłem luźny pomysł aby nawiązać do 1 masy ale jeśli nie macie ochoty to nie

Kitajec

#25
Cytat: buldi.nic w Styczeń 06, 2009, 00:10:34Będziemy się trzymać pierwowzoru który Kitajec zaproponował
Ja tą mapę tylko wstawiłem  :) , w trójkę ją obmyślaliśmy i zaproponowaliśmy  :)

Co do trasy, to na styczeń już jest koniec kropka, na luty obiecalismy już w pewnym sensie że będzie wykorzystana trasa Łukasza, więc Snuffi może dopiero na marzec sie załapać jeśli ma ochote, a widze że ma  :)

Co do prowadzenia Masy, może zróbmy taką tradycje że ten kto wymyśli trase, to w ramach nagrody dostępuje zaszczytu poprowadzenia całej Masy, co? Dzięki temu, w czasie przejazdu, nikt nie będzie zmieniał trasy którą ktoś się postarał i wymyślił. Co Wy na to?

Cytat: w4b w Styczeń 06, 2009, 10:01:19Na pewno można by też podjechać do sklepów rowerowych i tam zostawić zestaw ulotek i plakat, z tego co mi wiadomo sklepy rowerowe chętnie pomogą w promocji masy.
Można zamieścić na forum nazwy sklepów w raz z adresem które wywiesiły plakat
(taka mała promocja przyjaznych sklepów w ramach podziękowania).
Bardzo dobry pomysł! Popieram w pełni! Reklama zawsze się przyda każdemu  :)

To u mnie na liście można od razu dorzucić Krysport na Gdańskiej bo tam bywam często a i tak musze pogadać wiecie z kim o Masie. Jakoś niedługo na pewno tam zajade.


buldi.nic

Co do sklepów rowerowych to mogę jeszcze skoczyć do sklepu na Wiślanej i Konopnickiej.

Ktoś zainteresowany Olimpią czy Centrum? ;-)

Kitajec

No Olimpie w sumie moge też załatwić bo to przecież też na Gdańskiej, więc jak bede w Krysporcie to moge i do Olimpii podskoczyć.

buldi.nic

To w planach mamy Krysport, Olimpię, sklep na ul.Konopnickiej i ul.Wiślane oraz Centrum (razem 5 sklepów). Gdzie jeszcze warto by się pofatygować? 

kita

Choć tego nie chciałem robić to się wypowiem.

Żeby masa doszłą do skutku potrzebne są:
1. Ustalenie trasy.     owszem zgadzam się
2. Zapewnienie frekwencji (jakiejś tam)  ok zgadzam się
3. ...

A może skoro już chcecie się zajmować Masą Krytyczną to pomyślicie i Ją byście zalegalizowali!!! a nie tylko pieprzycie na forum o ustaleniu trasy, o zrobieniu plakatów owszem to tez ważna sprawa lecz ważniejszą sprawą jest zapewnienie bezpieczeństwa dla wszystkich weźcie pod uwagę, że jest zima a wy chcecie przyciągnąć niedzielnych rowerzystów to ZAPEWNIJCIE IM BEZPIECZEŃSTWO !!!

Osobiście rozważam nawet możliwość przyjazdu na tę Masę Krytyczną, tylko ze względu na pamięć.
Bo cała reszta nie za bardzo mi się podoba szczególnie gadanie które mamy od dobrych 2 lat a nic się poza gadaniem nie dzieje,
Buldi swego czasu jakoś latem rozmawialiśmy o możliwości pociągnięcia MK w Bydgoszczy a Ty czasem się obudzisz, ze jest coś takiego jak MK i nawet jak już założysz ze przyjedziesz to pieprzysz o trasie i stawiasz większość w sytuacji ze "Trzymamy się trasy Kitajca na styczniowej masie"
powiem Ci tak gówno mnie to obchodzi mi zależy tylko i wyłącznie na bezpieczeństwie i na dobrej zabawie a nie na wprowadzaniu rygoru.
Dziękuję, że choć czasem sobie przypomniesz, ze jest coś takiego jak MK i nawet coś próbujesz tworzyć.

Negatywnie jestem jednak nastawiony do trasy jaka zaproponowaliście, z dwóch powodów:
snuffi przedstawił trasę z poprzedniego miesiąca praktycznie taką samą jak ta wasza (niby zatwierdzona)
z drugiego powodu zima powinien być podjazd żeby ludzie się rozgrzali (przy temperaturze panującej na zewnątrz się nie spocą)

Czekam na wasze opinie każde te negatywne również.
A Masa Krytyczna i tak będzie i dla mnie i dla was czymś innym, niż tylko przejazdem przez miasto w większej liczbie rowerzystów.

Kitajec

Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50
A może skoro już chcecie się zajmować Masą Krytyczną to pomyślicie i Ją byście zalegalizowali!!!

Kita, z tego co mi wiadomo to przez długi czas zajmowałeś się organizowaniem Masy, dlaczego więc Wy tego nie zrobiliście?

Powód dobrze jest znany Tobie, jak róznież mi, i pozostałym takze. Już dawno się dowiadywałem w tej sprawie co należałoby zrobić żeby zalegalizować Mase i Ty pewnie swego czasu również.

Myślisz że znajdzie się osoba która weźmie odpowiedzialność za wszystko co się dzieje na Masie? Ja wiem że wypadków podczas Masy może i nie ma, ale kiedyś może sie zdarzyć, i co wtedy?

Moim zdaniem jest to przeszkoda nie do pokonania jak dla nas... Nie znajdziesz gościa który się pod tym podpisze.

w4b

#32
Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50
ZAPEWNIJCIE IM BEZPIECZEŃSTWO !!!
Chyba "zapewnijmy wszystkim bezpieczeństwo" - bo przecież wszyscy uczestnicy to organizatorzy, wiesz dobrze że każdy na masie odpowiada za swoje jak i innych bezpieczeństwo i od zachowania wszystkich uczestników zależy bezpieczeństwo całej masy. Inna sytuacja była by gdyby masa była organizowana w taki sposób jak u toruńskich kolegów którzy biorą na siebie odpowiedzialność ale mają wsparcie policji.

Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50Negatywnie jestem jednak nastawiony do trasy jaka
zima powinien być podjazd żeby ludzie się rozgrzali (przy temperaturze panującej na zewnątrz się nie spocą)
Nie zgodzę się, są osoby które nie wiedzą jak się należy ubrać zimą na rower ubierają się więc tak jak zwykle
chodzą ubrane podczas spacerów - czyli zbyt ciepło i w bawełnę - a to gwarantuje spocenie się na podjeździe.
Mogą też wziąć pod uwagę że należy się grubo ubrać bo będziemy stać chwilę pod łuczniczką - i tu lekki strój na pewno nie wystarczy (no chyba że ktoś jest morsem :P ).

Kolejną sprawą jest oddech, zimą większość ludzi ma mniejszą wydolność wysiłkową i bardziej się męczą, potrzebują więcej
tlenu a zimą tlenu jest mniej ( co ja Ci bięde dużo gadał, w kolarstwo się bawisz nie od dziś ). Muszą oddychać intensywnie ustami - przy nie zahartowanym organiźmie wychłodzenie gardła może być początkiem przeziębienia.

Dlatego właśnie jeśli trasa ma być dla wszystkich szczególnie przy niskich temperaturach powinna być krótka i lekka - co również poprawia bezpieczeństwo gdyż masa jedzie w zwartej grupie, zaś na podjazdach i zjazdach zawsze następuje jej rozbicie i mogą się wciskać samochody.

Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50
A Masa Krytyczna i tak będzie i dla mnie i dla was czymś innym, niż tylko przejazdem przez miasto w większej liczbie rowerzystów.
Dla mnie też

Cytat: Kitajec
Cytat: kita  Wczoraj o 23:33:50
A może skoro już chcecie się zajmować Masą Krytyczną to pomyślicie i Ją byście zalegalizowali!!!

Kita, z tego co mi wiadomo to przez długi czas zajmowałeś się organizowaniem Masy, dlaczego więc Wy tego nie zrobiliście?
O ile mi wiadomo raz masa została zalegalizowana ale nie było to łatwe
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

buldi.nic

Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50
A może skoro już chcecie (...) to pomyślicie i Ją byście zalegalizowali!!!
Po pierwsze wszyscy dobrze wiemy, że tego z dnia na dzień się nie da zrobić. Do tego trzeba zebrać grupę osób odpowiedzialnych i mających czas oraz takich co chcą się poświęcić masie bo jedna osoba wszystkiego nie załatwi.
Ja będę się dowiadywał jak to załatwić i będę działał w tym kierunku, ale ostatnio zostałem uświadomiony, że legalna masa staje się ograniczoną masą, np. policja nie pozwoli nam na przejazd przez centrum czy parking. Uważam, że temat warty przedyskutowania w osobnym wątku i tu prośba do admina o przeniesienie dyskusji do takowego.
Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50
a nie tylko pieprzycie na forum o ustaleniu trasy, o zrobieniu plakatów owszem to tez ważna sprawa (...)
To jest myśl. Genialne!
Jeśli nie będziemy czegokolwiek "pieprzyć" to i nie będziemy musieli myśleć nad zapewnianiem bezpieczeństwa. Po prostu nie będzie komu go zapewniać bo nikt nie przyjedzie. ;-)
Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50
Osobiście rozważam nawet możliwość przyjazdu na tę Masę Krytyczną, tylko ze względu na pamięć.
Bo cała reszta nie za bardzo mi się podoba szczególnie gadanie które mamy od dobrych 2 lat a nic się poza gadaniem nie dzieje
Widzisz, sam się odcinasz... "tylko pamięć a reszta mi się nie podoba". A robisz coś by to zmienić? Z całym szacunkiem ale też tylko gadasz. Nie jesteś w cale lepszy od innych.
Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50
Buldi Ty czasem się obudzisz, ze jest coś takiego jak MK i nawet jak już założysz ze przyjedziesz to pieprzysz o trasie i stawiasz większość w sytuacji ze "(...)"
Ja to chociaż staram się coś robić, ale przecież sam wszystkiego nie zrobię. Dzięki pomocy Waba, Kitajca i Damiana mamy plakaty, Kitajec zrobił też trasę i jest jeszcze ekipa rozwieszająca i rozdająca ulotki i w sumie tyle. Nie ukrywając mi zaczął się udzielać wasz marazm... bo po co właściwie "Ja" mam wszystko "sam" robić? Przecież masa sama się organizuje? Wszystko samo się tworzy i kręci. Czy ja w ogóle jestem wam potrzebny? ....
Czemu się "budzę"?  Po pierwsze przez lato przyjeżdżałem na masy, próbowałem jakoś działać a jak przyszła zima to po prostu nie mam jak przyjechać, tu jest kwestia tego, że zimą nie kręcę. Teraz się "obudziłem" bo storpedowano mój pomysł ustalenie terminarza, bo choć chce i mam działać wszyscy mnie tylko krytykują zamiast pomagać. (a potem mówią, że tylko czasem coś porobię :-D)
Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50
powiem Ci tak gówno mnie to obchodzi mi zależy tylko i wyłącznie na bezpieczeństwie i na dobrej zabawie a nie na wprowadzaniu rygoru.
I niech ci wszyscy jeszcze usługują... większość ma takie podejście "bo ja chce czuć się bezpiecznie gdy jadę w grupie" i "by była dobra zabawa".... ale sam przyjazd tego nie zapewni.
Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50
Czekam na wasze opinie każde te negatywne również.
Chciałeś to masz. ;-) Nie chcę się w cale kłócić tylko pokazać, że nie można wymagać wszystkiego od innych a samemu mało działać. Chcesz by inni robili tak jak trzeba to sam dawaj przykład.

s4per

Cytat: kita w Styczeń 06, 2009, 22:33:50
Buldi swego czasu jakoś latem rozmawialiśmy o możliwości pociągnięcia MK w Bydgoszczy a Ty czasem się obudzisz, ze jest coś takiego jak MK i nawet jak już założysz ze przyjedziesz to pieprzysz o trasie i stawiasz większość w sytuacji ze "Trzymamy się trasy Kitajca na styczniowej masie"
powiem Ci tak gówno mnie to obchodzi mi zależy tylko i wyłącznie na bezpieczeństwie i na dobrej zabawie a nie na wprowadzaniu rygoru.
Dziękuję, że choć czasem sobie przypomniesz, ze jest coś takiego jak MK i nawet coś próbujesz tworzyć.

Zgadzam się z Kitą. Jak na razie wszystkie Twoje pomysły buldi są do rozbicia o kant dupy. Masie nie potrzebny jest rygor - jest nawet dla niej szkodliwy.

Cytat: Kitajec w Styczeń 06, 2009, 13:29:05
Co do trasy, to na styczeń już jest koniec kropka, na luty obiecalismy już w pewnym sensie że będzie wykorzystana trasa Łukasza, więc Snuffi może dopiero na marzec sie załapać jeśli ma ochote, a widze że ma  :)
Jest 7 stycznia a Ty  Kitajec już decydujesz (nie wiem jakim prawem), że trasa jest już zatwierdzona i ostateczna. Mamy jeszcze mnóstwo czasu na jej dopracowanie.

Jeśli chodzi o trasę, to ja przychylałbym się do bardzo ciekawego pomysłu Snuffiego aby odtworzyć trasę pierwszej Masy. Byłoby to coś oryginalnego i zarazem powód do wspominania Masy z okresu jej świetności.
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

buldi.nic

Cytat: s4per w Styczeń 07, 2009, 23:16:40
Jak na razie wszystkie Twoje pomysły buldi są do rozbicia o kant dupy.
Dzięki.
Ja przynajmniej się staram i próbuję coś wymyślać (i jeszcze obrywam za to... naprawdę, aż chce mi się działać w kierunku organizowania masy...)
Cytat: s4per w Styczeń 07, 2009, 23:16:40
Masie nie potrzebny jest rygor ...,(...) Ty  Kitajec już decydujesz (nie wiem jakim prawem), że trasa jest już zatwierdzona i ostateczna.
Po co owy "rygor" (znów sobie coś wkręciliście, jak to że chce zmieniać piątkowy termin masy)? Po co ktoś decyduje? Bo kilka osób nigdy się nie zdecyduje, nigdy nic nie ustali. Skoro Kitajec coś zainicjował to czemu nie może tak zostać? Czemu się nie podoba? Czemu nikt z tych co pamiętają czasy "świetności" masy nie wpadł wcześniej by temat trasy poruszyć?

Czepiacie się gdy coś, ktoś wymyśli ale jeśli nic nie zostanie zaproponowane to żadnej inicjatywy nie widać.... decydenci muszą być bo wasze upieranie się, że masa "sama się zorganizuje" doprowadziła do obecnego stanu.

w4b

#36
Cytat: s4per w Styczeń 07, 2009, 23:16:40
Jak na razie wszystkie Twoje pomysły buldi są do rozbicia o kant dupy.
Może konkretnie wymienisz wszystkie pomysły i napiszesz co ci w nich nie pasuje, pomogę ci trochę w tym wymieniając

Niektóre pomysły i akcje buldi.nic :

- organizacja masy krytycznej w dniu bez samochodu
- organizacja akcji plakatowej łącznie z załatwieniem druku kilkuset plakatów i ulotek (dzięki uprzejmości Damiana)
- organizacja grupy osób rozklejąjącej plakaty i rozdającej ulotki
- zgłaszanie uwag do zaproponowanej trasy
- legalizacja masy (do przemyślenia)
- "kalendarz" w którym można znacznie wcześniej ustalać tematy mas, trasy itp.

... zapewne jeszcze kilka ale nie wszystkie pamiętam

Może pozwolę sobie wymienić Twoje pomysły i "akcje":

hmm od czego by tu zacząć

- "ruszmy masę"
- zgłaszanie uwag typu "pomysł o kant d...."

sorry ale więcej nie pamiętam, jeśli masz ich więcej napisz chętnie skoryguję listę.

Co do trasy Kitajca oczywiście można w niej robić poprawki jednak skoro pierwszy zaproponował trasę i przeszła już kilka zmian w celu jej poprawy to nie było by fair olać zupełnie czas włożony w jej wymyślenie i dopracowanie.

Jeśli wszelkie nowe osoby które chcą coś robić(może brak im doświadczenia które z pomocą "gwardii" szybko uzupełnią) dostawały kopa w d.. to gwarantuję że ze starej gwardi, która się tak odcina od "nowych" i której zostały szczątki nie zostanie nikt a masa zaniknie! Chcecie tego ?

Wracając do sedna tematu...

Jeśli są osoby chętne (może Ty s4per?) do rozwieszania plakatów/ulotek niech się zgłoszą do buldi.nic lub napiszą w tym temacie
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

Kitajec

#37
Cytat: w4b w Styczeń 08, 2009, 09:13:34Jeśli wszelkie nowe osoby które chcą coś robić(może brak im doświadczenia które z pomocą "gwardii" szybko uzupełnią) dostawały kopa w d.. to gwarantuję że ze starej gwardi, która się tak odcina od "nowych" i której zostały szczątki nie zostanie nikt a masa zaniknie! Chcecie tego ?

Od kiedy tylko zacząłem jeździć na Mase, wszyscy gadali o tym że nie ma ludzi do pomocy i w ogóle nikomu nie chce się robić w kierunku rozwijania Masy.
Wzieliśmy się do roboty (wab, Buldi i ja) i ciągle tylko słysze (czytam) ataki na nas. Może powiedzcie otwarcie co was tak boli w tym że zaczynamy coś robić? Bo ja to właśnie tak odbieram, boli was to że chcemy coś robić i za wszelką cene chcecie zniszczyć każdą nasza inicjatywe i zgasić nasz zapał do pracy.

Jeden z forumowiczów napisał do mnie wiadomość prywatną w której wyraził się że "zależy mu na dobru Masy i naszego forum" .
Pokażcie mi w którym momencie widać w was (mówie ogólnie, nie do autora tych słów) to że naprawde wam zależy na dobru Masy? Dla mnie to gurnolotne słowa które nie znadjują kompletnie odzwierciedlenia w rzeczywistości!
Prosze Was, przestańcie wreszcie i zacznijcie rzeczywiście te słowa wprowadzać w życie, pokażcie jak Wam zależy na dobru Masy!

A Ty drogi S4parze, rozczarowujesz mnie i to bardzo, bo poznałem Cię od innej strony.
Jak już coś napiszesz na tym forum to siejesz tylko zamęt... Uspokój się wreszcie i weź się do pomocy!!!


Cytat: buldi.nic w Styczeń 07, 2009, 23:37:25Czepiacie się gdy coś, ktoś wymyśli ale jeśli nic nie zostanie zaproponowane to żadnej inicjatywy nie widać.... decydenci muszą być bo wasze upieranie się, że masa "sama się zorganizuje" doprowadziła do obecnego stanu.

Jak najbardziej się z Tobą zgadzam!

snuffi

#38
To co pisze poniżej jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem

Na bydgoska Mase mogę patrzę z następującej perspektywy. Na pierwsza Mase przyjechałem na pewno w maju 2006. Starałem się jeździć regularnie i coś działać też na rzecz masy (trasy, "masowa grupa ratownictwa medycznego" - stare forum). Niestety potem matura praca i wyprowadzka do Poznania. Efekt tego jest taki iż na bydgoską Mase przyjeżdżam sporadycznie i też ostatnio co jestem to prowadzę masę i parę razy tworzyłem bądź współtworzyłem trasę. Byłem też parę razy na masach w Poznaniu i Toruniu. Dlatego jak by nie patrzeć jakieś tam doświadczenie "masowe" posiadam.


Popieram całym sercem inicjatywy takie jak plakatowanie i rozdawanie ulotek choć wolał bym aby akcje takie odbywały się na dużą skale wiosną i latem a nie w środku zimy ponieważ cały wysiłek podejrzewam idzie na marne.
Za to negatywnie odnoszę się do przenosin masy na inny dzień (co innego organizowanie dodatkowej która jest wielkim plusem)

Teraz napiszę co mnie jak to ktoś określił "boli"
Mam dziwne wrażenie jakby osoby które angażują się w "Masę" starały się przywłaszczyć ją dla siebie, kreując się na "organizatorów" i tworząc zamknięty krąg (parę razy padało stwierdzenie "po rozmowach na gadu gadu ustaliliśmy"). Dobry przykład jest w tym temacie- trasa zaproponowana, kosmetyczne poprawki, klepnięta przez druga osobę i koniec tematu gdzie do masy zostały 3 tyg.  Chciałbym żeby to forum stało się nie tablicą informacyjna o już podjętych decyzjach ale miejscem merytorycznej dyskusji np o trasie - co za problem porozmawiać np do tygodnia przed masa, następnie zebrać wszystkie propozycje i wybrać najlepszą w głosowaniu?

Na koniec chciałbym tylko napisać iż bardzo ubolewam nad faktem iż odległość Bydgoszczy od Poznania uniemożliwia mi częstsze bywanie na masie i większe zaangażowanie w jej byt i przyszłość

snuffi

buldi.nic

Nie będę się wykłócać. Po przemyśleniu sprawy stwierdzam, że mówicie z sensem.
Cytat: snuffi w Styczeń 08, 2009, 18:02:15
Mam dziwne wrażenie jakby osoby które angażują się w "Masę" starały się przywłaszczyć ją dla siebie, kreując się na "organizatorów" i tworząc zamknięty krąg (parę razy padało stwierdzenie "po rozmowach na gadu gadu ustaliliśmy").
I tu masz racje. Ja, Wab i Kitajec chcemy przejąć władzę w kierownictwie masy. Chcemy stać na jej czele wydawać polecenia i wszystko ustalać.
Teraz warto zadać pytanie: Dlaczego?
Otóż masa jest "bezpańska" nikt nie chce się nią zająć wykręcając się albo pracą, albo też nauką. Skoro my mamy trochę czasu i chęci to postanowiliśmy, że "przejmiemy" kontrolę nad tą bezkształtną oraz bezcelową grupą i spróbujemy ją rozkręcić...
Cytat: snuffi w Styczeń 08, 2009, 18:02:15
Dobry przykład jest w tym temacie- trasa zaproponowana, kosmetyczne poprawki, klepnięta przez druga osobę i koniec tematu gdzie do masy zostały 3 tyg.  Chciałbym żeby to forum stało się nie tablicą informacyjna o już podjętych decyzjach ale miejscem merytorycznej dyskusji np o trasie - co za problem porozmawiać np do tygodnia przed masa, następnie zebrać wszystkie propozycje i wybrać najlepszą w głosowaniu?
Problem polega na tym że w chwili obecnej nikt nie przyjeżdża na masę bo za późno wszystko jest właśnie ustalane. A tu trzeba już wcześniej "obmówić" trasę i agitując ludzi mówić którędy będzie przebiegać, jaka długa będzie i kiedy mniej więcej się skończy. Kolejnym powodem "szybkiego" ustalania trasy jest potrzeba umieszczania informacji na plakatach, które także musza być wcześniej przygotowane. Na koniec chciałbym się dowiedzieć "ile można dyskutować nad trasą"? Czy to taki wielki problem by w tydzień wypowiedzieć się na temat trasy? To takie skomplikowane, że przez 4 tygodnie należy nad nią debatować? Zresztą kto ma debatować? Nasza piątka w porywach szóstka?

Acha... bym zapomniał. Nie wiem skąd Snuffi doszedłeś do przekonania, że chcemy stworzyć zamknięty krąg? Przecież ciągle alarmujemy, że potrzebni są ludzie do wszystkiego. Czy komuś odmówiliśmy? Nie. Why? Bo nikt się do nas nie zgłosił. :-D



Kitajec

#40
Chciałbym jeszcze tylko dodać od siebie, że to Wy nas okrzykneliście organizatorami, nie my. I nie chce żadnej władzy!
Poprostu chcemy coś zrobić dla Masy i to robimy, a nie gadamy wciąż w kółko marudząc, narzekając i krytykując...

Cytat: buldi.nic w Styczeń 08, 2009, 20:03:56
Skoro my mamy trochę czasu i chęci
Chęci to my mamy, lecz czasu to ja na pewno nie mam ale chce, więc czas znajdę  :)  pomimo tego że mam na głowie studia dzienne, pracę zawodową, pracę jako korepetytor, zespół i jeszcze kilka innych obowiązków

Panowie! Przestańcie narzekać! Zapraszamy do współpracy!

w4b

#41
Ja bym chciał aby władza była w rękach ludu (gadam jak polityk jakiś - nie dobrze  ;) ). Na pewno chcę pomagać w organizacji ale nie zamierzam nikim rządzić, zdaje sobie sprawę że potrzebna jest GRUPA która będzie "trzymała masę w kupie" czyli nie dopuszczała do jej upadku a wręcz przeciwnie. Dlaczego grupa? Bo grupa może być zgrana, może motywować się nawzajem do działania, może szybko realizować pomysły - to jest to czego masie trzeba - dobrze zgrana grupa kilku (więcej niż 5)  osób.

Snuffi, masz wiele racji, ja też sądzę że zmiana terminu masy żle by wpłynęła na masę w obecnym jej stadium, owszem miało by to szanse sukcesu gdyby masa działała tak prężnie jak np w Toruniu.  Jedyne co nam pozostaje to poprawić organizację której jesteśmy małą cząstką.  Zgodzę się także że plakaty zimą przyniosą znacznie mniejsze efekty niż wiosną i latem, jednak jest to akcja pozytywnie wpływająca na masę.
Dzięki tego za posta.

Zorganizujmy wspólnie wszyscy wiosnenną masę krytyczną! Przydało by się także spotkanie masowe, jednak takie na które każdy przywiózł by już gotowe pomysły (na kartce) i propozycje swojej funkcji.

Damy rade :-)
Pozdrower dla Wszystkich


---
Cytuj
Acha... bym zapomniał. Nie wiem skąd Snuffi doszedłeś do przekonania, że chcemy stworzyć zamknięty krąg? Przecież ciągle alarmujemy, że potrzebni są ludzie do wszystkiego.

Nie doczytałem ze zrozumieniem tego  :-X
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

snuffi

Ja nie mówię żeby dyskutować 4 tygodnie, można to załatwić w 3-4dni po Masie czyli pare tyg przed następną ale zawsze jest to demokracja nawet tych sześciu osób co jest 3 razy większą ilością niż dwóch.

Dlaczego uważasz iż jest wszystko za późno ustalane? Czy w latach świetności masy Bydgoskiej (~100 uczestników) wszystko było ustalane dużo wcześniej? Wątpię. Do tego czy na plakatach na prawdę musi być trasa? Według mnie najlepsze plakaty były za czasów kiedy tworzył je agent lub plakaty wcześniejsze z okresu największych mas.  Jak mówi http://pl.wikipedia.org/wiki/Plakat powinien być prosty bez zbędnych informacji, owszem fajnie jest jak podajemy orientacyjny czas przejazdu, ale czy całą trasę?


w4b

Snuffi, niestety agent z tego co wiem jest w stanie jedynie nam stare plakaty nam podarować a ja nie mam takich umiejętności graficznych jak on, jeszcze z nim pogadam ale nie liczył bym na to że znajdzie czas aby tworzyć plakaty na masę.
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

snuffi

Oj ja nie wymagam żebyś robił takie plakaty :)
Ja tylko wskazuje drogę aby plakaty były na maksa proste. Nie wiem gdzie są ale może ktoś jeszcze ma plakaty z pierwszych mas.
Wiesz jak ja dowiedziałem się o Masie? Zobaczyłem plakat z autobusu jak zatrzymał się na przystanku, zdążyłem przeczytać "Łuczniczka, 18.00, data" i zobaczyć dużo rowerzystów na zdjęciu stanowiącym tło

s4per

#45
Cytat: buldi.nic w Styczeń 08, 2009, 20:03:56
Cytat: snuffi w Styczeń 08, 2009, 18:02:15
Mam dziwne wrażenie jakby osoby które angażują się w "Masę" starały się przywłaszczyć ją dla siebie, kreując się na "organizatorów" i tworząc zamknięty krąg (parę razy padało stwierdzenie "po rozmowach na gadu gadu ustaliliśmy").
I tu masz racje. Ja, Wab i Kitajec chcemy przejąć władzę w kierownictwie masy. Chcemy stać na jej czele wydawać polecenia i wszystko ustalać.
Teraz warto zadać pytanie: Dlaczego?
Otóż masa jest "bezpańska" nikt nie chce się nią zająć wykręcając się albo pracą, albo też nauką. Skoro my mamy trochę czasu i chęci to postanowiliśmy, że "przejmiemy" kontrolę nad tą bezkształtną oraz bezcelową grupą i spróbujemy ją rozkręcić...

Wydaje mi się, że głównym problemem jaki teraz mamy to jest kwestia ideologii Masy. Z jednej strony "stara gwardia" (Kita, Devil, Snuffi, ja...) która postuluje za Masą wolną, bez grupy organizatorów i spontaniczną (za czasów świetności Masy brak trasy lub trasa robiona na godziny przed się zdarzała i problemu nie było. Zresztą ostatnio również planowanej trasy nie było i wyszedł nam bardzo przyjemny przejazd prowadzony przez większą część przez Snuffiego i przeze mnie). No i druga strona (buldi, Kitajec) z pomysłami na jazdę parami (http://forumrowerowe.bydgoszcz.pl/index.php/topic,15.msg44.html#msg44), zmianami terminów i próbie ochrzczenia się na organizatorów...
No Waba przyporządkować nie potrafię... Jakoś pomiędzy sobie bimba :D

Więc mamy wyraźny podział, a tego być nie powinno...


Cytat: Kitajec w Styczeń 08, 2009, 14:49:26
A Ty drogi S4parze, rozczarowujesz mnie i to bardzo, bo poznałem Cię od innej strony.

Ja nie łączę stosunków prywatnych ze sprawami związanymi z Masą i mam nadzieję, że jeszcze po-połykamy sobie razem kilometry :)

Cytat: w4b w Styczeń 08, 2009, 09:13:34

Może konkretnie wymienisz wszystkie pomysły i napiszesz co ci w nich nie pasuje, pomogę ci trochę w tym wymieniając (...)

Nie wymagaj, żebym ponownie krytykował pomysły buldiego bo to rozwiązania nie przyniesie. Chociaż z tym, że wszystkie pomysły były do dupy to racja - przesadziłem.

A co robię ja? Nie raz, nie dwa razy wspólnie ze Snuffim prowadziliśmy przejazd Masy przez miasto. Na działanie poza czasem odbywania się Masy niestety czasu nie mam - po prostu.
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

w4b

#46
s4per, tyle że rozłamy nie są dobre więc trzeba dojść do kompromisu! i po to właśnie tu się użeramy!

Cytat: s4per w Styczeń 08, 2009, 21:53:01
No Waba przyporządkować nie potrafię... Jakoś pomiędzy sobie bimba
Taka niestety to robota jest admina który bezstronny być musi ku chwale ojczyzny! (znaczy masy :P)  ;D
[table] [tr] [td]   [/td] [td] [/td][/tr][/table]

s4per

Cytat: w4b w Styczeń 08, 2009, 22:06:12
s4per, tyle że rozłamy nie są dobre więc trzeba dojść do kompromisu! i po to właśnie tu się użeramy!
(...)
Nic innego przecież nie twierdzę...
Alternatywa Bike Team "Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni. Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli."

M.A.S.

Witam!
  Na Waszym forum przeczytałam zdanie: "Nie wiem gdzie są ale może ktoś jeszcze ma plakaty z pierwszych mas." Otóż plakaty z mas od pierwszej Masy do szóstej znajdziecie na Adama stronie masowej (która cały czas istnieje) w dziale "Kserokracja".
http://strona.awacom.net/sztejkag/masa/index.php?menu=1&tekst=4
Jest też relacja z tej (i nie tylko) pierwszej historycznej masy. Możecie poczytać a niektórzy powspominać.
Serdecznie pozdrawiam i życzę spokojnego jubileuszowego przejazdu!
G. Sztejka

agent

Masę Snuff zawsze organizowało "kilka" osób, zapewne dlatego, że tylko te "kilka" miało na tyle taka charyzmę (chociaz nikt tak ogromnej i tak bujnej w pelni fantazji jak Adam), mowiac młodziezowo, zeby to "pocisnąć" w ogole. Na te "kilka" osob zawsze liczyły rzesze "kilkuset" osob nie raz i nigdy one sie nie musiały o nic obawiac, bo wszystko było ustalone. Scenariusz niczym teoria bezstresowego wychowania, ale sie jakos toczylo i mało kto narzekał. W 2005 roku z powodzeniem jak się okazało pchalismy ludzi do mas tematycznych, były przebieranki, konkursy starajac sie je prowadzic w duch tego co Adam wykombinował i było dobrze. Proponuje wiec wrócic do korzeni i nie sadze zeby te "kilka" osób nie było na tyle niezastąpione by rezygnowac z pewnych rzeczy.

Co do pomysłu na trase to ja mam dosc banalny a i moze szalony... 5 rocznica to czemu na ulicach miasta Bydgoszcz nie nakreslić kupą rowerów wielkiej "piątki"?

Ja z kolei swoje plakaty odkopię, powinienem jeszcze posiadac jubileuszowe plakaty drukowane kolorem z 24 masy.

Pozdrowienia ze Stolicy